Polskie mleczarstwo stoi przed dużą szansą. Musimy ją wykorzystać
Produkcja mleka w Europie nie nadąża za popytem. Sytuacja ta w krajach Wspólnoty będzie się tylko pogłębiać. To ogromna szansa dla Polski, którą należy wykorzystać.
Perspektywy dla rynku mleka są dobre. Obecnie zależą one jednak od bieżącej sytuacji związanej z pryszczycą w Niemczech.
![mleko, cena mleka, mleko surowe, mleczarnie, krowy mleczne, produkcja mleka, mleko w UE](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/18/2483/1/mleko_3_2,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Ile mleka skupiły mleczarnie w Polsce w 2024 roku?
Jeśli pryszczyca rozleje się na inne kraje, w tym Polskę, straty całego sektora będą niewyobrażalne.
– Widzimy, co dzieje się w tym landzie. Mleczarnie są zalane surowcem, którego nie mogą przetwarzać. Muszą go utylizować – alarmuje Martin Ziaja, prezes Opolskiego Związku Hodowców Bydła (OZHB), członek zarządu Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka oraz hodowca bydła mlecznego.
Dodatkowo w Polsce od listopada 2024 roku mamy do czynienia z chorobą niebieskiego języka, która na szczęście nie jest tak groźna, jak pryszczyca. Powoduje głównie utrudnienia w przemieszczaniu się zwierząt.
– Choć przepisy jasno określają, jakie należy spełnić warunki przy transporcie bydła, to jednak praktyka pokazuje co innego. Wiele zależy od powiatowych lekarzy weterynarii oraz ich dobrej woli – mówi Martin Ziaja.
Jego zdaniem, jeśli do Polski nie wejdzie pryszczyca i opanujemy sytuację z Bluetongue, wówczas do lata tego roku ceny mleka nie powinny maleć.
![mleko, masło, cena mleka, mleczarstwo, Martin Ziaja, produkcja mleka, bydło mleczne, producenci mleka, hodowcy bydła](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/18/2482/1/krowy_mleko,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Rynek mleka ma się dobrze, ale są też zagrożenia
Produkcja mleka w Europie nie nadąża za popytem. Dzieje się tak z dwóch powodów.
Po pierwsze coraz więcej młodych ludzi w Europie Zachodniej nie chce pracować na wsi, zwłaszcza w małych gospodarstwach liczących do 20 krów. Mają wiele alternatyw.
Młodzi hodowcy w Holandii dobrowolnie korzystają z jednorazowego odszkodowania do definitywnej likwidacji hodowli. Dlatego redukcja stad mlecznych będzie tam postępować
– Nie rozpaczajmy więc, że nasz sektor z punktu widzenia całej UE się kurczy, ale wykorzystajmy tę szansę – mówi Martin Ziaja, dodając:
– Prawdopodobnie produkcja mleka w Europie nie będzie rosła, a więc wzrośnie popyt na ten surowiec. W Polsce mamy idealne warunki i możliwości do tego, żeby wypełnić tę lukę.
Więcej informacji na temat hodowli bydła oraz produkcji mleka znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło"
Nasz magazyn można zaprenumerować w tradycyjnej formie TUTAJ oraz w e-prenumeracie TUTAJ
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)