Na rynku wołowiny od lat nie było tak dobrze
W sierpniu o 4,8 proc. do 6,36 zł za kilogram wzrosła w kraju przeciętna cena skupu bydła - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. To najwyższy poziom od kwietnia 2013 roku.
Jedną z przyczyn obserwowanych wzrostów cen jest lepsza koniunktura na unijnym rynku wraz z rosnącym eksportem mięsa wołowego z Polski. Według Eurostat w pierwszym półroczu nasza sprzedaż wyniosła 148 tys. ton (+2,8 proc. r/r) - informują analitycy PKO Banku Polskiego.
Padło prawie 250 krów. Sianokiszonka była złej jakości?
Jeśli ten trend będzie podtrzymany w kolejnych miesiącach w bieżącym roku może paść rekord wywozu.
Zwiększa się także spożycie wołowiny w kraju. W 2016 r. wynosiło 2,1 kg na osobę wobec 1,2 kg rok wcześniej. Większemu spożyciu sprzyja lepsza koniunktura na rynku mleka generująca wyższy popyt na bydło. Według Eurostat liczba ubojów krów w UE w pierwszych dwóch kwartałach spadła w skali roku o 2,6 proc. Dobra opłacalność produkcji mleka może wspierać wzrosty cen wołowiny do końca roku.
Na spadek stawek żywca wołowego oddziałuje natomiast zwiększająca się wytwórczość wołowiny w kraju. Według GUS, pogłowie bydła w Polsce w czerwcu wzrosło o 3,4 proc. - o 8 proc. poszło w górę zwierząt w wieku 1-2 lat, a o 18,1 proc. krów o typie użytkowania innym niż mleczny.