Mastitis można ograniczyć przeprowadzając regularny serwis i kontrolę stanu i działania aparatów udojowych. Jednocześnie należy przestrzegać podstawowych procedur doju i utrzymywać legowiska oraz ganki w nienagannym porządku.
- Zapalenia wymion w 50 proc. przypadków są skutkiem niewłaściwego działania urządzeń udojowych, do których zaliczamy złe parametry podciśnienia oraz pulsacji. Dlatego ważnym elementem kontroli mastitis jest regularny serwis dojarek - podkreślił lek. wet. Nico Vreeburg z Holandii.
Hale udojowe powinny być okresowo kontrolowane przez wyspecjalizowany serwis, który oprócz wymiany gum strzykowych sprawdzi parametry podciśnienia i pulsacji. Test dynamiczny dojarki wykonuje się za pomocą czujnika, który wprowadza się do wnętrz kubka udojowego i sprawdza się podciśnienie na wysokości końcówki strzyka.
Leczenie mastitis nie jest łatwym zadaniem dlatego warto ograniczyć liczbę przypadków tej choroby. Można to zrobić zapewniając zwierzętom spokój i zmniejszając do minimum występowanie sytuacji stresowych. Ograniczenie...
U krów dojonych zbyt wysokim podciśnieniem mogą występować problemy ze zwieraczami strzyków. Natomiast zbyt niski parametr podciśnienia może powodować spadanie aparatów, czego skutkiem jest niedodajanie zwierząt, a w efekcie mastitis.
Zdaniem eksperta przynajmniej raz w miesiącu należy kontrolować stan zwieraczy strzyków.
W przypadku kiedy w stadzie jest powyżej 10 proc. krów z uszkodzonymi końcówkami strzyków, wówczas trzeba sprawdzić działanie dojarki, a przede wszystkim podciśnienie w kubkach udojowych oraz pulsacji.
Zapalenia wymion można ograniczyć również dzięki odizolowaniu od grupy krów chorych. Sztuki takie należy także doić na końcu, ponieważ jedna krowa zarażona gronkowcem złocistym może zarazić 7 innych, które wydoją się na tym samym stanowisku.
Jeżeli nie wiemy, które zwierze jest zarażone patogenem zakaźnym dobrym rozwiązaniem jest dezynfekcja aparatów udojowych przed podłączeniem każdej kolejnej sztuki. Osobniki z chroniczną postacią mastitis powinny być eliminowane ze stada.
Jeśli mamy do czynienia z bakteriami środowiskowymi wśród działań prewencyjnych jest także utrzymywanie czystych legowisk i przepędów w oborze. Jeżeli nogi i wymiona krów są czyste to oznacza, że nie ma problemu z higieną we fermie, co można ocenić w skali od 1 do 4, gdzie 1 oznacza czystą krowę, a 4 brudną.
W 2018 roku popyt na produkty mleczarskie na rynku unijnym ma wzrosnąć o 0,9 proc. Najbardziej dynamicznie ma zwiększyć się zużycie proszków mlecznych - pełnego o 2,9 proc., a odtłuszczonego o 2,6 proc. Zdaniem ekspertów Komisji...
Odporność krów w dużym stopniu zależy od ich kondycji. W każdym stadzie powinno być przynajmniej 90 proc. sztuk o kondycji równej lub powyżej 2 punktów BCS.
- Jeżeli do zapalenia wymienia dochodzi bezpośrednio po porodzie możemy być pewni, że do zakażenia i rozwoju choroby doszło w okresie zasuszenia. Dlatego jeżeli w tym okresie dochodzi do wycieku mleka z wymion należy ograniczyć dawkę białka do 12-13 proc. i ponownie zdezynfekować strzyki i wprowadzić leki DC - podkreślił lek.wet.
Jeżeli krowy pod koniec laktacji dają 25-30 litrów mleka należy stworzyć dla nich oddzielną grupę i dawać im dawkę o mniejszej zwartości białka i energii. Im wyższa produkcja mleka w momencie zasuszenia tym większy problem z zamknięciem kanału i ujścia strzykowego oraz większe ryzyko wystąpienia mastitis.
Istotnym elementem profilaktyki tej choroby jest także właściwa procedura doju. W pierwszej kolejności należy ściągnąć na płytkę z każdego strzyka po trzy strugi mleka, ponieważ zawierają one największą liczbę bakterii.
Opasem bydła zajmuje się od 2008 r. W dwóch oborach utrzymuje łącznie 330 zwierząt, które żywi TMR-em i sprzedaje we wadze 700-800 kg. Norbert Sieczka z miejscowości Kawnice Kolonia z woj. wielkopolskiego prowadzi gospodarstwo...
Następnie należy każdy strzyk wytrzeć czystą szmatką lub jednorazowym ręcznikiem do sucha i po 60-90 sekundach od pierwszego dotknięcia wymienia podłączyć aparat udojowy.
Czas ten jest niezbędny do wyrzutu oksytocyny, która powoduje uwolnienie mleka z pęcherzyków mlekonośnych i zabezpiecza przed pustodojem. U sztuk podłączanych zbyt wcześnie dochodzi do ściągnięcia mleka z zatoki mlekonośnej, a następnie pustodoju, w czasie którego może dojść do uszkodzenia zwieraczy strzykowych, spadnięcia aparatu lub automatycznego odłączenia dojarki.
Po doju należy użyć dippingu, który nie tylko zabezpiecza wymię przed wnikaniem patogenów, ale również dezynfekuje skórę strzyków. Krowy po zakończonym doju powinny pozostać w pozycji stojącej jeszcze przez 20 minut, co gwarantuje całkowite zamknięcie zwieraczy.
Chcesz dowiedzieć się więcej jak zabezpieczyć krowy przed
mastitis czytaj Hoduj z Głową Bydło.
Zaprenumeruj