Od lutego Rosja zastosuje cła w eksporcie zbóż - poinformowały władze w Moskwie. Ma to ograniczyć wywóz ziarna i zapobiec wydrenowaniu krajowych zasobów.
Od lutego Rosja zastosuje cła w eksporcie zbóż - poinformowały władze w Moskwie. Ma to ograniczyć wywóz ziarna i zapobiec wydrenowaniu krajowych zasobów.
W przedostatnim tygodniu grudnia ub.r. Rosja zastosowała już nieformalne ograniczenia w wywozie zbóż, czyli kontrole jakości ziarna i zmniejszenie załadunku w transporcie kolejowym - informuje Fammu/Fapa.
Jak poinformowały oficjalne źródła rządowe, cła w eksporcie zbóż powinny pomóc w obniżeniu stawek na wewnętrznym rynku o około 15 proc. i w uzupełnieniu zapasów. Rząd w Moskwie jest gotowy skupować pszenicę w ramach interwencji po 10.100 rubli (186 dolarów) za tonę, podczas gdy pod koniec grudnia ub.r ceny rynkowe pszenicy w kraju wynosiły 11.225 rubli za tonę.
Rosyjskie stowarzyszenie eksporterów produktów rolnych skierowało do rządu wniosek o odroczenie wprowadzenia ceł w eksporcie zbóż do 1 marca. Późniejsze ich wejście w życie ma pozwolić na wypełnienie zobowiązań w zawartych już kontraktach, a uczestnikom rynku na przygotowanie się do pracy w nowych warunkach.