Jakie będzie rolnictwo za ponad 30 lat? Niektórych czeka katastrofa
Eksperci FAO w najnowszym raporcie "Stan rynków rolnych 2018 - handel produktami rolnymi, zmiany klimatyczne i bezpieczeństwo żywnościowe" przedstawiają prognozę sytuacji na rynku produktów rolnych w... 2050 r.
Według stanu na koniec 2016 r. największymi eksporterami produkcji rolnej były: Unia Europejska z udziałem w globalnym wywozie - 41,1 proc., USA (11 proc.) i Brazylia (5,7 proc.). Najwięksi importerzy to Wspólnota (39,1 proc.) USA (10,1 proc. i Chiny (8,2 proc.) - podaje "Rzeczpospolita".
Zmiany klimatyczne zwiększają zagrożenie głodem
Import UE zmniejsza się, zaś sprzedaż produktów rolnych rośnie. Odwrotnie jest w państwach Azji, Afryki i Bliskiego Wschodu, a więc tam, gdzie najszybciej przybywa ludzi, najszybciej zmienia się klimat, a produkcja żywności za tym nie nadąża.
Według ekspertów FAO globalne ocieplenie spowoduje niekorzystne zmiany w rolnictwie. Najsilniej odczuwalne i najszybciej zauważalne będą w Indiach, Azji Południowo-Wschodniej i Afryce. Zdaniem analityków tamtejszych farmerów do 2050 roku czeka katastrofa.
Kraje północy natomiast, dzięki ociepleniu będą mogły zwiększyć produkcję rolną. Najwięcej zyskają na tym Kanada (+2,5 proc.) i Rosja (+0,9 proc.).
Według naukowców z amerykańskiego MIT globalne ocieplenie i zwyżka wilgotności najbardziej zagraża Wielkiej Równinie Chińskiej, na której m.in. leży Pekin.
Wzrost temperatury i wysoki poziom gazów cieplarnianych spowoduje, że w 2070 r. zamieszkiwany dziś przez 400 mln ludzi obszar, nie będzie się nadawał do życia i zamieni się w pustynię.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
źródło: "Rzeczpospolita"