Więcej stacji ma monitorować suszę
System Monitoringu Suszy Rolniczej będzie się w tym roku opierał co najmniej na 447 stacjach meteorologicznych. To o 92 punkty więcej niż w 2015 r., a może być ich jeszcze więcej.
Po ubiegłorocznej suszy na administrację państwową spłynęła fala krytyki związana z systemem stwierdzania suszy rolniczej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami i procedurami w wielu miejscach - choć pola były suche jak pieprz - formalnie nie można było stwierdzić suszy. O odszkodowaniach dla rolników nie mogło być zatem mowy. Gospodarze nie mogli tego zrozumieć i dawali upust frustracji m.in. podczas spotkań z władzami.
Producenci kukurydzy w trudnej sytuacji. Powodem susza i niski poziom wód gruntowych
Podczas rozmów podkreślano konieczność zwiększenia liczby stacji meteorologicznych (pomiarowych), żeby dane były dokładniejsze. Wygląda na to, że ten postulat, przynajmniej w części, został spełniony.
Dane na potrzeby Systemu Monitoringu Suszy Rolniczej (SMSR) są pozyskiwane ze stacji Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego (IMGW-PIB), Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych (COBORU) oraz Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa - Państwowego Instytutu Badawczego (IUNG - PIB). Placówki te rozbudowują sieci swoich stacji.
Resort rolnictwa - w odpowiedzi na liczne pytania - poinformował, że w bieżącym roku w SMSR będzie wykorzystywanych 447 stacji. Baza danych meteorologicznych powiększy się zatem o 93 obiekty w porównaniu z ubiegłym rokiem i będzie większa aż o 220 punktów względem pierwszych lat funkcjonowania systemu.
- Istnieje też możliwość pozyskania danych z kolejnych instytucji, które zakupiły stacje meteorologiczne i prawdopodobnie użyczą informacje na rzecz SMSR - zapowiedział Jacek Bogucki, wiceminister rolnictwa.
Polityk poinformował także, że w oparciu o nowe dane o plonach "trwają prace w IUNG-PIB nad oceną obowiązujących wartości krytycznych KBW (klimatycznego bilansu wodnego) dla monitorowanych upraw oraz ich ewentualną weryfikacją pod kątem uwzględnienia w lepszym stopniu uzależnienia zapotrzebowania roślin na wodę, które zmienia się w zależności od zachodzących faz rozwojowych roślin".