Ceny żywności i napojów bezalkoholowych są obecnie niższe o 2,2 proc. niż rok temu. Niektóre z produktów potaniały jednak jeszcze bardziej - kapusta o 50 proc., buraki o 20-30 proc., a cukier o 30-40 proc.
Ceny żywności i napojów bezalkoholowych są obecnie niższe o 2,2 proc. niż rok temu. Niektóre z produktów potaniały jednak jeszcze bardziej - kapusta o 50 proc., buraki o 20-30 proc., a cukier o 30-40 proc.
- W tym roku praktycznie wszystkie produkty żywnościowe są tańsze. Stawki zaczęły spadać już od lutego - najbardziej warzywa i owoce. Wszystko ze względu na dużo wyższe zbiory oraz embargo nałożone przez Rosję - tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Marta Skrzypczyk, analityk Banku Gospodarki Żywnościowej.
Ekspert podkreśla, że niektóre z owoców i warzyw, które są podstawą dań w okresie świątecznym, potaniały przez rok nawet o połowę. Najbardziej spadły ceny jabłek i kapusty - nawet 50 proc. wobec grudnia 2013 r. Jak zaznacza ekspertka, tak niskich stawek polscy konsumenci nie widzieli od 10 lat.
Nieco mniej potaniały buraki, cebula i marchew. Ich ceny detaliczne są w tym roku niższe o 20-30 proc. Aż o 25 proc., jak wynika z danych GUS, były w listopadzie tańsze ziemniaki (w porównaniu z listopadem 2013 r.).
Skrzypczyk zauważa, że mimo spadków sklepy oferują promocje, więc konsumenci często spotykają się z jeszcze niższymi cenami.
- Tańsze jest też mięso, głównie wieprzowe - o 7-10 proc. Wędliny i kiełbasy też są oferowane po niższych, ale maksymalnie do 5 proc., cenach – dodaje Marta Skrzypczyk.
Tańsze mogą być też świąteczne desery, bo aż o 30-40 proc. potaniał w tym roku cukier. Mniej zapłacimy za słodycze, choć tu spadek cen nie jest duży.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w segmencie produktów mleczarskich. Skrzypczyk przypomina, że mleko już rok temu było bardzo drogie i ceny utrzymywały się przez pierwsze miesiące br.
Końcówka roku przyniosła jednak ulgę konsumentom, bo - zgodnie z danymi GUS - w listopadzie mleko było o 17 proc. tańsze niż rok temu. Skrzypczyk ocenia, że zbliżona do ubiegłorocznej powinna być cena innych produktów mleczarskich, np. śmietany.