Słoma płonęła na przyczepie i na polu
Strażacy gasili pożary słomy, która stanęła w ogniu zarówno podczas transportu na przyczepie ciągniętej przez traktor, jak i na polu w pobliżu gospodarstwa.
Na drodze między Mierzeszynem i Miłowem (pow. gdański, woj. pomorskie) 13 maja nagle w ogniu stanęła słoma na przyczepie. W porę udało się od tego pojazdu odczepić ciągnik rolniczy, dzięki czemu płomienie się na niego nie rozprzestrzeniły. Z pożarem zmagały się zastępy strażaków z JRG Pruszcz Gdański, OSP Mierzeszyn, OSP Trąbki Wielkie oraz OSP Rościszewo
Tego samego dnia strażacy JRG Mogilno oraz OSP Strzelno ruszyli do gaszenia pożaru stogu słomy (składającego się z około 300 balotów) w miejscowości Wronowy (pow. mogileński, woj. kujawsko-pomorskie). Gdy dotarli na miejsce, stóg był w całości objęty ogniem.
„Najbliższe obiekty znajdowały się w odległości około 200 m. Właściciel gospodarstwa przy pomocy ładowarki ewakuował sianokiszonkę oraz sprzęt rolniczy znajdujący się niedaleko pożaru. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu stogu do momentu jego całkowitego wypalenia. Pogorzelisko przelano wodą” – relacjonuje Komenda Powiatowa PSP w Mogilnie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl