Rolnicy, uważajcie! Plaga pożarów sadzy w kominach
Przepisy zobowiązują właścicieli budynków do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku, stanu przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych) – przypominają strażacy.
O pladze pożarów sadzy w kominach mówią strażacy z różnych regionów Polski. A w wielu gospodarstwach rolnych ogrzewanie budynków, tak mieszkalnych, jak i niektórych produkcyjnych, odbywa się poprze spalanie równych paliw, jak drewno, węgiel, ekogroszek czy pelet.
Pożar sadzy przeniósł się na fotowoltaikę
W ostatni weekend tylko na terenie powiatu konińskiego (woj. wielkopolskie) doszło do czterech pożarów sadzy w przewodach kominowych w prywatnych budynkach mieszkalnych.
Pożar w Wielowsi. Ciągnik udało się uratować
„Podczas jednego pożaru sadzy, który miał miejsce 8 lutego w Koninie, doszło do zapalenia się konstrukcji dachu oraz instalacji fotowoltaicznej” – podaje konińska Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej.
Jak dodaje w swoim komunikacie, w okresie od 26 września 2024 r. do 9 lutego 2025 r. odnotowała ona 44 pożary sadzy w kominach oraz 10 pożarów w kotłowniach, które miały miejsce w domach.
„W większości przypadków prawdopodobną przyczyną powstania tych pożarów była nieprawidłowa eksploatacja urządzeń ogrzewczych na paliwo stałe” – twierdzą konińscy strażacy.
Ogień wydostaje się przez pękanie komina
Ostrzegają, że paląca się w wysokich temperaturach sadza często powoduje pękanie komina, a przez to powstają nieszczelności w przewodzie kominowym, którymi ogień lub wysoka temperatura „wyjdą” na zewnątrz, dokonując zapalenia się materiałów na poddaszu czy w pomieszczeniach na niższych kondygnacjach, przylegających bezpośrednio lub pośrednio do komina. Ponadto nieszczelne przewody kominowe mogą być źródłem przedostawania się czadu do pomieszczeń użytkowanych przez ludzi.
Trzeba czyścić przewody kominowe
Strażacy przypominają jednocześnie, że przepisy zobowiązują do czyszczenia przewodów kominowych. Zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów, w obiektach w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
"Czujka dymu pod każdą strzechą". Druhowie OSP będą na zaproszenie sprawdzać domy
- co najmniej raz na trzy miesiące w budynkach ogrzewanych paliwem stałym (np. węglem, drewnem),
- co najmniej raz na sześć miesięcy w budynkach opalanych paliwem płynnym i gazowym.
Konieczne okresowe kontrole instalacji
Ponadto Ustawa Prawo Budowlane zobowiązuje właścicieli i zarządców budynków do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku, stanu technicznego instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych).
„Przestrzeganie powyższych zasad przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa w okresie grzewczym. W celu zwiększenia własnego bezpieczeństwa rekomendujemy jak najszybsze instalowanie czujek dymu, które alarmują o powstaniu pożaru, natomiast jeżeli w pomieszczeniach odbywa się proces spalania, powinniśmy dodatkowo zamontować czujkę tlenku węgla” – przekazuje KM PSP w Koninie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
