Resort rolnictwa o aplikacji suszowej: stan faktyczny upraw może być inny niż jej wskazania
System Monitoringu Suszy Rolniczej nie uwzględnia szkód powstałych w wyniku innych niekorzystnych zjawisk atmosferycznych czy błędów w agrotechnice, co oznacza, że stan faktyczny upraw może być inny niż wskazania w aplikacji – przekonuje resort rolnictwa.
Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR), poprzez Krajową Radę Izb Rolniczych, zwróciła się do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW), wskazując podnoszone przez rolników problemy wynikające z wadliwego działania aplikacji suszowej. Chodziło m.in. o rozbieżność wyliczeń, brak możliwości złożenia zmian do wniosku, brak procedury odwołania się od wyliczonego poziomu strat czy wydłużanie terminu wypłaty pomocy.
W obszernej odpowiedzi (w całości można się z nią zapoznać tutaj) wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski zapewnia, że „System Monitoringu Suszy Rolniczej podlega ciągłej rozbudowie i doskonaleniu, co pozwala na dokładniejsze szacowanie suszy i może powodować, że blisko siebie położone uprawy tych samych roślin, z uwagi na zróżnicowanie glebowe i coraz częściej występujące deszcze punktowe, mogą mieć oszacowaną inną wysokość szkód”.
Susza w dziesięciu województwach. Deficyt wody się zwiększył
Ponadto – jak podkreśla wiceminister - System Monitoringu Suszy Rolniczej nie uwzględnia szkód powstałych w wyniku innych niekorzystnych zjawisk atmosferycznych czy błędów w agrotechnice, co oznacza, że stan faktyczny upraw, może być inny niż wskazania w aplikacji.
„Nie oznacza to jednak błędów lub nieprawidłowości w protokołach lub kalkulacjach” – przekonuje Krajewski.
Zwraca uwagę, że wniosek o oszacowanie szkód za pośrednictwem aplikacji może złożyć każdy producent rolny, który złożył wniosek o płatności bezpośrednie i który posiada profil zaufany. W 2023 r. wnioski o oszacowanie szkód złożyło ok. 290 tys. producentów rolnych, z czego 140 tys. producentów (blisko 12 proc. producentów, którzy złożyli wniosek o płatności bezpośrednie) miało oszacowane szkody na poziomie powyżej 30 proc. średniej rocznej produkcji roślinnej (to próg uprawniający do pomocy).
Według wiceszefa MRiRW, prawidłowość działania aplikacji „Zgłoś szkodę rolniczą” potwierdzają również szacunki produkcji głównych upraw rolnych i ogrodniczych w 2023 r. opracowane przez Główny Urząd Statystyczny.
Można już szacować tegoroczną suszę w gospodarstwach
„Określenie rzeczywistych strat w poszczególnych gospodarstwach rolnych, spowodowanych np. wystąpieniem suszy, byłoby możliwe wyłącznie po wprowadzeniu obowiązku prowadzenia rachunkowości rolnej i przedstawieniu przez producentów rolnych rocznych sprawozdań finansowych z gospodarstwa rolnego. Do tego czasu pozostaje ustalanie strat w gospodarstwach rolnych na podstawie szacunków” – twierdzi wiceminister Krajewski.
Przypomina ponadto, iż zgodnie z przepisami wniosek o oszacowanie szkód spowodowanych wystąpieniem suszy, producent rolny opatruje podpisem zaufanym. Tylko podpisanie wniosku uruchamia proces jego weryfikacji oraz generowania:
- protokołu, jeżeli szkody wynoszą powyżej 30 proc. średniej rocznej produkcji roślinnej w gospodarstwie rolnym z ostatnich trzech lat poprzedzających rok, w którym wystąpiła susza, albo
- kalkulacji w przypadku, gdy szkody nie przekraczają 30 proc. średniej rocznej produkcji roślinnej.
„Należy zauważyć, że status wniosku ‘w edycji’ oznacza, że wniosek nie został skutecznie podpisany” – zaznacza wiceszef resortu rolnictwa, dodając, że w tym roku wprowadzono funkcjonalność, zgodnie z którą producent rolny otrzymuje wiadomości e-mail z powiadomieniem o zmianie statusu sprawy na adres, który wskazał we wniosku. Chodzi o:
Hydrolog: susza coraz większym wyzwaniem
1) Powiadomienie o skutecznym podpisaniu wniosku.
2) Alert o niepowodzeniu podpisania wniosku.
3) Powiadomienie o możliwości pobrania kalkulacji.
4) Powiadomienie o wygenerowaniu protokołu.
5) Powiadomienie o podpisanym protokole do odbioru.
„Dopiero zmiana statusu na złożony oznacza, że wniosek został skutecznie wysłany i będzie brany pod uwagę w trakcie przeliczenia algorytmem rozliczeniowym. Zarówno protokół, jak i kalkulacja oszacowania szkód, generowane są automatycznie za pomocą aplikacji elektronicznej i nie stanowią aktu administracyjnego w rozumieniu przepisów Kodeku postępowania administracyjnego. Oszacowanie szkód powstałych w wyniku suszy nie jest prowadzone w trybie postępowania administracyjnego” – informuje wiceminister.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś