Przeprowadzka zajęcy. Leśnicy odbudowują populacje
Ponad pół setki zajęcy z Małopolski trafiło na Mazowsze. Leśnicy, którzy współpracują w tym zakresie z myśliwymi, dążą do odbudowania populacji drobnej zwierzyny.
Odławianiem zajęcy w obrębie ich "rodzinnego" Osieka zajęli się myśliwi z koła łowieckiego "Orzeł". Umieszczone w specjalnych klatkach "szaraki" - żeby ograniczyć ich stres związany z przeprowadzką - już następnego dnia trafiły na teren Nadleśnictwa Łochów.
Myśliwi zadbają o zające. Będzie ich więcej
- Warto podkreślić, że zające zostały odłowione w miejscach, gdzie ich populacja jest liczna i stabilna, a odłów nie wpłynie negatywnie na jej dalszy rozwój - zaznacza Maciej Pawłowski, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie.
Jak dodaje, leśnicy starannie wybrali tereny do wypuszczenia zajęcy. Nowe miejsca do życia znalazły na polach w obrębie miejscowości: Wieliczna, Zambrzyniec i Baczki.
Akcja wsiedlania zajęcy na terenie Nadleśnictwa Łochów odbyła się już po raz trzeci. Za każdym razem przywożono ok. 50 zwierząt.
- Działania podejmowane przez leśników zmierzają do odbudowy populacji zwierzyny drobnej oraz poprawy warunków jej bytowania - wyjaśnia nadleśniczy Jerzy Derlicki.
- Przywiezione z Małopolski zające wzbogacą pulę genową miejscowej populacji i przyczynią się do poprawy jej stabilności - zapewnia z kolei Maciej Pawłowski.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl