Polskie białko z rzepaku może zawojować świat
Rośnie zapotrzebowanie na zdrową i ekologicznie produkowaną żywność, a w szczególności na białka pochodzenia roślinnego. Łódzki start-up Napiferyn Biotech opracował i udoskonala unikalną na skalę światową technologię pozyskiwania jadalnego białka z rzepaku, a konkretnie z biomasy rzepakowej pozostałej po wytłoczeniu oleju.
Rzepakowe białko będzie można stosować np. w napojach, pieczywie, makaronach, deserach czy w batonach proteinowych. - W przyszłości planujemy też zastosowanie naszej innowacyjnej technologii do pozyskiwania protein z innych roślin oleistych np. słonecznika - powiedziała współzałożycielka i prezes Napiferyn Biotech, Magdalena Kozłowska.
Za te produkty w 2017 roku zapłacisz więcej
- Postanowiłem dopracować technologię pozyskiwania białka z nasion roślin oleistych, a w szczególności z rzepaku, który jest królem polskich roślin oleistych - dodał.
Jak podkreśliła Magdalena Kozłowska, opracowana przez Napiferyn Biotech innowacja polega na wykorzystaniu pozostałości po wytłoczeniu oleju z nasion rzepaku. Jej zdaniem, w biomasie rzepakowej drzemie wysoki potencjał, a nikt inny wcześniej nie wykorzystywał jej do pozyskania wysokowartościowego białka, jako substancji odżywczej na cele spożywcze.
- Jest to materiał, którego wartość dotąd była niedoceniana, a który jest źródłem wysokowartościowego białka. My tą pozostałość przetwarzamy do białka w czystej postaci - zaznaczyła.
Ekspandowanie paszy ochroni białko
Białko z rzepaku otrzymywane jest w postaci izolatu, który ma wysoką wartość odżywczą, zbilansowany skład aminokwasów oraz niską zawartość tłuszczy i węglowodanów. - Nasze białko może być używane jako składnik żywności w celu zwiększenia jej wartości odżywczej- dodała Kozłowska.
Jak przypomniała, białka składają się z aminokwasów i różnią się ich składem czy proporcjami. - Rzepak ma bardzo dobrze zbilansowany skład aminokwasów - podkreśliła.
Jej zdaniem, możliwości zastosowania tego białka do produkcji żywności są nieograniczone i może być ono alternatywą dla białka zwierzęcego i sojowego. - Można zastosować je wszędzie tam, gdzie do tej pory są stosowane białka pochodzenia sojowego i odzwierzęcego, czyli np. w napojach, deserach, batonach proteinowych. Wszędzie tam, gdzie chcemy zwiększyć wartość odżywczą, czyli skład proteinowy - oceniła.
Na Ukrainie zbiorą więcej rzepaku
Napiferyn Biotech działa w łódzkim Bionanoparku, a jako spółka technologiczna chce generować wiedzę na temat białek roślinnych i czerpać zyski z opłat licencyjnych opracowanej technologii. - W pierwszej kolejności skupiamy się na rzepaku, czyli królu nasion oleistych w Polsce. Natomiast nasza technologia jest uniwersalna i będzie też działać na innych nasionach oleistych np. na słoneczniku i to też chcemy zweryfikować - zapowiedziała szefowa firmy.
Dzięki m.in. środkom unijnym otrzymanym w ramach europejskiego programu badawczego Horyzont 2020 oraz z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w konkursie "szybka ścieżka", spółka chce kontynuować prace nad rozwojem unikatowej technologii i ją doskonalić.
Produkcja protein z rzepaku na skalę przemysłową - zdaniem Kozłowskiej - będzie możliwa za 4-5 lat. - Wtedy żywność wzbogacona tym białkiem będzie mogła trafić na sklepowe półki i nasze stoły - podsumowała.