Policjant zatrzymał lamborghini. Traktorzysta miał 1,5 promila
Funkcjonariusze wydali prawdziwą wojnę nietrzeźwym operatorom maszyn rolniczych. Pod Kutnem (woj. łódzkie) ciągnik marki Lamborghini zatrzymał policjant, mimo iż w tym czasie nie był na służbie.
Na co dzień pracuje on w Zespole Dyżurnych Komendy Powiatowej Policji w Kutnie. 9 lipca w czasie wolnym we wsi Wewiórz, zauważył jadący od strony miejscowości Tomczyce ciągnik rolniczy marki Lamborghini.
Z traktora zrobił taksówkę. Jechał pijany i z zakazem sądowym
Maszyna po kilku metrach stanęła, a policjant utwierdził się w swoich przypuszczeniach co do stanu trzeźwości operatora. Nadal wyczuwalna była silna woń alkoholu z jego ust. Gdy na miejsce przyjechał wezwany patrol, alkomat wykazał 1,5 promila alkoholu w organizmie traktorzysty.
"44-letni mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy. Pamiętajmy że dla tych kierowców, którzy jeżdżą w stanie nietrzeźwości albo w stanie po użyciu alkoholu nie powinno być miejsca na naszych drogach" - podsumowuje komenda w Kutnie.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl