Policja szuka "zabójcy" sieczkarni. Kilkadziesiąt tysięcy złotych strat w każdym przypadku
Mundurowi z Radziejowa (woj. kujawsko-pomorskie) prowadzą śledztwo po otrzymaniu kilku zgłoszeń o celowym uszkodzeniu sieczkarni do zbioru kukurydzy. Nieznany sprawca umieszcza metalowe przedmioty na polu kukurydzy, aby zniszczyć maszyny rolnicze.
- W ciągu ostatnich kilkunastu dni na terenie powiatu radziejowskiego doszło do kilku zdarzeń z udziałem kombajnów, wykorzystywanych do zbioru kukurydzy na polach. Nieznany sprawca umieścił metalowe elementy, przymocowując je do kolb kukurydzy, które następnie uszkodziły maszyny rolnicze. Straty, jakie ponieśli właściciele sprzętu, to kilkadziesiąt tysięcy złotych w każdym przypadku - relacjonuje asp. sztab. Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie.
Bestialstwo! Kamienie w kukurydzy pułapką na rolników. Wójt wyznaczył nagrodę za sprawcę
Jednocześnie apeluje o ostrożność podczas wykonywania prac polowych oraz zwracanie uwagi na pojazdy zatrzymujące się w pobliżu pól z uprawami kukurydzy i wszelkie podejrzane osoby kręcące się w ich okolicy.
- Osoby posiadające wiedzę lub mogące pomóc w ustaleniu sprawcy tych zdarzeń, proszone są o kontakt z KPP w Radziejowie – zaznacza Krasucki.
Z jednego z postów na Facebooku wynika, że zawieszane w pow. radziejowskim pręty ze stali nierdzewnej bywały dodatkowo owinięte gumą, by pozostać niewykryte przez detektory metalu w sieczkarniach. W jednym ze zdarzeń elementy pręta stalowego ukrytego w kukurydzy, po dostaniu się w mechanizm maszyny, miały według relacji zostać wyrzucone na odległość ok. 15 m na drogę, którą chwilę później przejeżdżał rowerzysta. Mógłby on nie przeżyć, gdyby otrzymał cios odłamkiem metalu.
W ramach poszukiwania twórcy tych potencjalnie zabójczych pułapek w kukurydzy, jedna z miejscowych firm zadeklarowała nagrodę pieniężną w kwocie 30 tys. zł za pomoc w jego ujęciu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl