Policja: Straty po pożarze hali z maszynami rolniczymi to 2 mln zł
Opisywany przez nas pożar, który strawił halę ze sprzętem rolniczym, przyniósł znacznie większe straty, niż wstępnie podawano. Właściciel oszacował je na kwotę około 2 mln zł.
O pożarze hali w miejscowości Cześniki-Kolonia (pow. zamojski, woj. lubelskie), do którego doszło w minioną niedziele, pisaliśmy tutaj. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał. Policjanci i strażacy ustalili, że prawdopodobnie przyczyną pojawienia się ognia było uderzenie w dach hali pioruna.
Płomienie strawiły ciężarówkę wiozącą pszenicę do magazynu
Pożarnicy w swojej relacji podawali, że wstępnie straty wyceniono na kwotę ok. 600 tys. zł. Ale już wiadomo, iż były znacznie większe.
- Wartość poniesionych strat 42-letni właściciel obiektu oszacował na kwotę około 2 milionów złotych - informuje teraz asp. sztab. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu
Jak dodaje, w hali o wymiarach 66 metrów na 12,5 metra i wysokości około 8 metrów znajdował się sprzęt rolniczy i środki ochrony roślin. Spaleniu uległy ciągnik rolniczy, listwa sadownicza z przystawką, nawozy i kontener. Uszkodzone zostały też dwa inne ciągniki rolnicze, opryskiwacz, ładowarka oraz pojazd dostawczy.
- Aktualnie pod nadzorem prokuratora wyjaśniamy sprawę i ustalamy dokładne okoliczności pożaru – podsumowuje Dorota Krukowska-Bubiło.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl