Odstrzelono już ponad 1000 dzików
Całkowita liczba dzików planowanych do odstrzału sanitarnego do marca 2017 r. wynosi 7468 dzików w województwach lubelskim, mazowieckim, podkarpackim, podlaskim, i warmińsko-mazurskim.
Odstrzał sanitarny dzików jest realizowany na podstawie rozporządzenia ministra rolnictwa z 19 lutego i ma na celu zmniejszenie gęstości populacji dzika do co najwyżej 0,5 osobnika na kilometr kwadratowy na określonych obszarach - wyjaśnia ministerstwo.
Domagają się wstrzymania sanitarnego odstrzału dzików
Chodzi o zmniejszenie zagrożenia rozprzestrzenienia się afrykańskiego pomoru świń, groźnej choroby dla świń domowych, której wirus jest przenoszony przez dziki. Choroba jest trudna do zwalczania bowiem nie ma na nią szczepionki. Przynosi duże straty ekonomiczne, gdyż zarażone stado trzeba wybić, ponadto jest zakazany eksport żywych zwierząt i mięsa do innych krajów.
Odstrzał przeprowadzony jest w 50-kilometrowym pasie wzdłuż granicy z Białorusią i Ukrainą. Obejmie 312 gmin, z tego 78 objętych restrykcjami. Wyłączone będą parki narodowe. Do 9 maja w ramach odstrzału sanitarnego zabito 1074 dzików.
Do tej pory w Polsce stwierdzono 91 przypadków ASF u dzików (ostatni odnotowano 22 kwietnia) i 3 ogniska u świń (łącznie dotyczyło to 16 sztuk). Wszystkie znajdują się w pasie 25 km od granicy z Białorusią. Choroba jest śmiertelna dla świń domowych i dzików, nie jest groźna dla ludzi.
ASF. Aktualna sytuacja w Europie Wschodniej
Kierownictwo resortu na podstawie informacji zebranych podczas wizyt w powiatowych inspektoratach weterynarii, dokonało oceny realizacji odstrzału. "Stwierdzono, że w zakresie redukcji pogłowia dzików konieczne jest zacieśnienie współpracy z Ministrem Środowiska, w tym przede wszystkim w kwestii zmiany przepisów dotyczących szacowania szkód łowieckich w uprawach i płodach rolnych" - czytamy w komunikacie resortu rolnictwa.
Według MRiRW "nowe rozwiązania prawne w tym zakresie powinny uwzględniać oczekiwania rolników i regulować zagadnienia odszkodowań w sposób kompleksowy. Przede wszystkim szkody powinny być szacowane przez obiektywnych i niezależnych ekspertów, a nie jak dotychczas przez przedstawicieli zarządców lub dzierżawców obwodów łowieckich. Pozwoli to na obiektywną i rzetelną wycenę poniesionych przez rolnika strat".
Obecnie w Sejmie trwają prace nad nowelizacją prawa łowieckiego m.in. mają zmienić się przepisy dotyczące szacowania szkód łowieckich.