Nie mamy już nadwyżek zboża? Tak twierdzi minister Telus
Udało nam się opanować sytuację ze zbożem - poinformował minister rolnictwa Robert Telus we wtorek w Polskim Radio24. Jak zaznaczył, nie mamy już nadwyżek zboża.
"To był trudny okres i przede wszystkim okres wojenny, bo mamy przecież za wschodnią granicą wojnę. To wszystko się odbija na naszej gospodarce, odbija się na polskim rolnictwie i oczywiście tutaj tej pracy było dużo, ale pewne satysfakcje są" – powiedział Telus poproszony o ocenę swoich 100 dni w ministerstwie rolnictwa.
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych: wyniki eksportowe zboża są rekordowe
Nie mamy już nadwyżek zboża
Dodał, że "udało nam się ze zbożem, udało nam się też opanować tę sytuację". "Gdyby nie nasze decyzje, decyzje rządu, zatrzymanie granicy 15 kwietnia na Ukrainie, to Unia Europejska nie widziałaby w ogóle problemu. Unia Europejska by nie zareagowała w ogóle, a te nasze działania, działania już na arenie międzynarodowej, stworzenie piątki koalicyjnej, to jest myślę, że bardzo ważną rzeczą" - mówił we wtorek.
Jak zaznaczył, "Unia Europejska zobaczyła, że to nie chodzi tylko o Polskę, ale chodzi też o inne kraje".
Jak poinformował, w Polsce "nie mamy już nadwyżek zboża".
Minister rolnictwa wskazał, że przez około cztery miesiące "udało się upłynnić około 4,5 mln ton zboża przy zastosowaniu dopłat oferowanych przez rząd". "Naszym celem było opóźnienie spichlerzy rolników przed żniwami" - podał na swoim Twitterze szef resortu.
6,6 mln ton ziarna na eksport
28 kwietnia br. Komisja Europejska osiągnęła porozumienie z Polską, Bułgarią, Węgrami, Rumunią i Słowacją w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych, a 2 maja poinformowała o przyjęciu tymczasowych środków zapobiegawczych dotyczących przywozu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika, które obowiązywały do 5 czerwca i zostały przedłużone do 15 września br.
KOWR: eksport zbóż z Polski drogą morską w sezonie 2022/2023 wzrósł aż o 70 procent
Do 31 lipca br. trwa nabór wniosków od producentów pszenicy lub gryki, którzy sprzedali ziarno po 14 kwietnia 2023 r. O pomoc mogą się ubiegać producenci pszenicy lub gryki, którzy złożyli w 2022 r. wnioski o dopłaty bezpośrednie i wykazali uprawy (maksymalnie 300 ha) tych roślin, a ziarno sprzedali od 15 kwietnia do 15 lipca br. Na wsparcie przewidziano 2 mld zł.
Jak informował PAP w czwartek wiceszef Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Marcin Wroński, w całym sezonie od lipca 2022 do końca czerwca br. przez cztery główne polskie porty morskie wyeksportowano ponad 6,6 mln ton ziarna zbóż wobec blisko 3,9 mln ton w sezonie poprzednim, tj. o 70 proc. więcej r/r.
"Wzrost wolumenu eksportowanego zboża drogą morską w sezonie 2022/2023 był możliwy, gdyż aby rozwiązać problem nadwyżki zboża na krajowym rynku, polski rząd podejmował działania, których celem była poprawa możliwości logistycznych i transportowych" - wskazał Wroński. Zaznaczył, że dużą rolę odegrały również zachęty finansowe dla rolników, w postaci dopłat do zbóż, co znalazło odzwierciedlenie w rosnącym z miesiąca na miesiąc wolumenie eksportu przez nabrzeża Morza Bałtyckiego.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś