MRiRW: problemy 100 dni rządów - Zielony Ład i nieopłacalność produkcji rolnej

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
27-03-2024,13:20 Aktualizacja: 27-03-2024,13:23
A A A

Problemy związane z protestami rolników, nadmierny import produktów z Ukrainy, wymogi Europejskiego Zielonego Ładu, sytuacja na rynku zbożowym i nieopłacalność produkcji rolnej - to sprawy, którymi zajmował się resort rolnictwa od grudnia ub.r. - powiedział minister rolnictwa Czesław Siekierski.

Podczas konferencji podsumowującej 100 dni rządu Siekierski zaznaczył, że nowe kierownictwo resortu zastało trudną sytuację w rolnictwie - chodzi m.in. o bardzo niską opłacalność produkcji rolnej. Odbywały się protesty rolników.

"Od początku przyjęliśmy formułę, że rozmawiamy z rolnikami, tylko w formie dialogu możemy dojść do porozumienia" - mówił minister.

minister rolnictwa, siekierski, bruksela, ukraina

Siekierski: pewne elementy gospodarki powinny być oddzielone od wsparcia humanitarnego dla Ukrainy

Pewne elementy gospodarki powinny być oddzielone od wsparcia humanitarnego, militarnego, dlatego że za otwarcie rynku z Ukrainą, które obecnie obowiązuje, koszty płacą rolnicy - mówił we wtorek w Brukseli minister rolnictwa...

Podkreślił, że tych rozmów było dużo, były m. in. prowadzone na przejściach granicznych, ale były też spotkania na najwyższym szczeblu - dwa z udziałem premiera Donalda Tuska.

To ważne, że resort rolnictwa doprowadził do ‘rządowego’ podejścia do rolników, bo to nie jest tak, że za sytuację na granicy czy opłacalność produkcji rolnej odpowiada tylko minister rolnictwa, to wspólna odpowiedzialność rządu" - mówił.

Minister wskazał, że ceny zbóż określane są na giełdach światowych, a tam widać tendencje spadkowe. "Wiemy, że ogromnie negatywny wpływ na rynku światowym odegrała Rosja wprowadzając dużo zboża po bardzo niskich cenach. Miała nadmiar gazu, przetworzyła to na nawozy" - tłumaczył.

Siekierski mówił też o złagodzeniu warunków realizacji Zielonego Ładu, co - jak zaznaczył - było możliwe dzięki interwencji premiera. Dodał, że w trakcie negocjacji w KE są warunki liberalizacji handlu UE-Ukraina. Obecnie kwestią sporną jest okres referencyjny - zaznaczył.

Poleć
Udostępnij