Masakra dzików pod Grójcem
Pomimo organizowania kolejnych odstrzałów, dzików w całym kraju jest rekordowo dużo. Skutek? Nie ma dnia bez wypadku z udziałem dzikiego zwierzęcia.
Sytuacja staje się szczególnie niebezpieczna po zmroku, gdy kierowcy dostrzegają dziki w ostatniej chwili. Często nie udaje się uniknąć zderzenia.
Grzybiarz uciekł przed dzikami na drzewo. Uratowała go policja
"Zostaliśmy zaalarmowani do zderzenia samochodu ciężarowego marki mercedes z watahą 5 dzików. Przy zderzeniu uszkodził się zbiornik paliwa, nastąpił wyciek na odcinku około 100 metrów. Naszym zadaniem było zneutralizowanie płynów oraz uprzątnięciu części karoserii samochodu ciężarowego" - relacjonuje na swoim facebookowym profilu OSP KSRG Chynów.
Samochód ciężarowy z całym impetem uderzył w dziki, które przechodziły przez ruchliwą trasę. Ciała martwych zwierząt zostały rozrzucone po całej jezdni, a także na poboczu.
O sile uderzenia świadczą poważne uszkodzenia ciągnika siodłowego, które uniemożliwiły kierowcy dalszą jazdę.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl