Kurnik zdemolowany, a ze stodoły zniknęły setki litrów "ropy"
Złodzieje i wandale nie odpuszczają rolnikom. Policja zatrzymała w ostatnim czasie m.in. złodziei paliwa ze stodoły oraz elementów wyposażenia kurnika.
39-letni mężczyzna zgłosił dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Chełmie (woj. lubelskie) kradzież 500 litrów oleju napędowego, który trzymał w stodole. Stróże prawa ustalili, że sprawca dwa razy dokonał kradzieży.
Skradziona ładowarka stała na polu. Policja szuka złodzieja
Za trzecim już mu się to nie udało, bo funkcjonariusze - m.in. dzięki czujności gospodarza - zatrzymali go na gorącym uczynku. 20-latek został ujęty niedaleko miejsca, w którym znajdowało się paliwo.
- Próbował zmylić funkcjonariuszy mówiąc, że zepsuł mu się samochód i czeka na lawetę, jednak zdradziły go ubrania na zmianę i przedmioty służące do spuszczania paliwa. 20-latek usłyszał zarzuty. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności - informowała st. sierż. Angelika Głąb-Kunysz z chełmskiej KMP.
Za kradzież z włamaniem będą odpowiadać także dwaj mieszkańcy powiatu iławskiego (woj. warmińsko-mazurskie), zatrzymani w wyniku śledztwa prowadzonego przez miejscowych stróżów prawa. Postępowanie dotyczyło włamania do kurnika w Lubawie. Nieznani początkowo sprawcy po wyłamaniu drzwi weszli do pomieszczenia i zabrali miedź oraz elementy metalowe.
W wyniku podjętych działań policjanci zatrzymali 37-latka i jego starszego znajomego. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie mężczyzn. Zniszczyli bowiem jak się okazało również dwie skrzynki energetyczne, wyrywając je ze ściany i łamiąc ich elementy.
Do zniszczenia mienia rolnika doszło ponadto w miejscowości Milewo-Tabuły (pow. przasnyski, woj. mazowieckie). Gospodarz zgłosił, że nieznany sprawca uszkodził folię na dwóch pryzmach sianokiszonki o wartości 1000 złotych.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl