Krwiste ścieki z przetwórstwa mięsnego. Inspekcja zapowiada sankcje
Ścieki w kolorze bordowo-brunatnym, pochodzące z zakładu przetwórstwa zwierząt, zidentyfikowali w rowie i w separatorze kontrolerzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Po interwencji firma natychmiastowo usunęła "krwiste" odpady.
Oględziny na terenie zakładu oraz rowu – odbiornika wód opadowych z tego przedsiębiorstwa, wykazały nieprawidłowości. W rowie na wysokości wylotu wód opadowych stwierdzono zaleganie nieczystości w kolorze brunatno-bordowym.
Osad z oczyszczalni miał trafić do rolnika. Inspekcja wystawiła mandat
Wspomniane pojemniki wykorzystywane są w firmie do przewożenia surowca, tzw. ubocznego produktu przetwórstwa zwierzęcego (UPPZ). Na nich oraz na podłożu również stwierdzono fragmenty tkanek zwierzęcych.
"Wody opadowe spłukują brudne pojemniki i przedostają się do zakładowej kanalizacji deszczowej, a następnie do rowu" – ustalili inspektorzy.
Po ich interwencji spółka niezwłocznie wyczyściła rów i odpompowała zawartość separatora ropopochodnych oraz studzienek deszczowych, a następnie zleciła wywóz nieczystości firmie asenizacyjnej.
"W związku ze stwierdzonym naruszeniem, na spółkę nałożone zostaną odpowiednio sankcje" – informuje WIOŚ.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl