Kontrole na miejscu. Izby chcą wcześniejszego zawiadamiania rolników
W ocenie Krajowej Rady Izb Rolniczych wcześniejsze niż obecnie praktykowane powiadamianie rolników o tzw. kontroli na miejscu nie naruszałoby prawa, a dla wytypowanych gospodarzy stanowiłoby ułatwienie życia.
KRIR - jak sama podkreśla, w reakcji na liczne postulaty rolników - zaapelowała o wprowadzenie takich procedur w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, aby ta informowała rolników o planowanych kontrolach na miejscu w gospodarstwach rolnych już w chwili, gdy zostały one wytypowane do takich czynności sprawdzających przez Centralę ARiMR.
„Jak wiadomo, oddziały wojewódzkie Agencji otrzymują listy wytypowanych do kontroli gospodarstw rolnych z centrali w Warszawie na około dwa tygodnie wcześniej przed planowaną datą kontroli. Tymczasem rolnicy najczęściej o kontroli dowiadują się ok. 48 godzin wcześniej, co jest wysoce dla nich kłopotliwe z wielu powodów, choćby planowanych dużo wcześniej absencji w gospodarstwach lub ważnych prac polowych. W naszej ocenie wcześniejsze informowanie rolników o kontroli nie narusza w żaden sposób prawa, czy to krajowego, czy unijnego, a zmiana panujących obecnie zasad leży w kompetencji pani prezes ARiMR” – zaznacza w wystąpieniu do szefowej Agencji Haliny Szymańskiej rolniczy samorząd.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś