Kolejne poprawki do Prawa łowieckiego. Jest wniosek o odrzucenie ustawy
Połączone senackie komisje środowiska i rolnictwa ponownie pochylą się nad nowelizacją Prawa łowieckiego. W trakcie debaty senatorowie zgłosili do ustawy kilka poprawek, w tym wniosek o odrzucenie ustawy w całości.
Senatorowie pracowali nad uchwaloną przez Sejm nowelą Prawa łowieckiego. W trakcie dyskusji zgłosili poprawki do dokumentu, tym samym kierując ją ponownie do połączonych senackich komisji rolnictwa i środowiska. Leszek Czarnobaj (PO) złożył wniosek o odrzucenie ustawy zapowiadając, że przygotuje nowy projekt.
Senat zmienia Prawo łowieckie. Myśliwi mogą być zadowoleni
Jedna z poprawek zgłoszonych przez Jadwigę Rotnicką (PO) ma uniemożliwiać osobom, które w PRL współpracowały z organami bezpieczeństwa, zasiadania we władzach Polskiego Związku Łowieckiego.
Znajdujący się w ustawie przepis stanowi, że w skład organów PZŁ, czy zarządu koła łowieckiego nie będą mogły wchodzić osoby urodzone przed 1 sierpnia 1972 r., które były pracownikami, funkcjonariuszami lub żołnierzami organów bezpieczeństwa.
Kolejne ze zmian zgłoszonych przez PO dotyczyły: konieczności przeprowadzania okresowych badań przez myśliwych posiadających broń oraz zakazu stosowania ołowianej amunicji.
We wtorek połączone komisje pozytywnie zarekomendowały kilka zmian do nowelizacji ustawy, zgłoszonych przez PiS. Najważniejszą z nich jest obniżenie z 18 do 15 lat wieku małoletnich, którzy będą mogli brać udział w polowaniu. W ustawie uchwalonej przez Sejm, granica wynosi 18 lat. Poparcia komisji nie zyskała natomiast poprawka, by przywrócić kary za umyślne utrudnianie polowania (Sejm zdecydował wcześniej o wykreśleniu tego przepisu).
Prawo łowieckie znowelizowane. Myśliwi nie będą sami szacować szkód
Małgorzata Golińska, wiceminister środowiska informowała senatorów, że reprezentowany przez nią resort opowiada się za pozostawieniem rozwiązania przyjętego przez niższą izbę parlamentu.
Kwestia obniżenia wieku wzbudziła ożywioną dyskusję wśród senatorów, również tych z PiS. Część z nich wskazywała, że proponowane przez Sejm zwiększenie wieku do 18 lat to ingerencja w prawa rodziców do wychowywania dzieci. Przekonywali, że aby myśliwy był skuteczny, powinien być on przygotowywany do tej roli od najmłodszych lat.
Ripostował im Konstanty Radziwiłł (PiS), który podkreślił, że nie zgadza się z poprawkami zgłoszonymi wcześniej przez komisje. - Niezależnie, czy to jest samo strzelanie, czy oglądnie pokotu, myślę że spokojnie możemy wychowywać swoje dzieci bez kontaktu z tego typu zwyczajem - powiedział.
Skrytykował ponadto rekomendację komisji, by w ustawie przywrócić przepis dotyczący wykorzystywania żywych zwierząt do szkolenia psów i ptaków myśliwskich. Zapowiedział, że poprze poprawkę zgłoszoną przez senator Rotnicką, dotycząca okresowych badań dla myśliwych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś