Jemy coraz więcej owoców jagodowych. Truskawka deklasuje konkurencję
W czerwcu aż 85 proc. Polaków jadło truskawki. Foto_Krzysztof Zacharuk
Polacy jedzą coraz więcej sezonowych owoców jagodowych. W czerwcu królowała truskawka, lipiec należy do borówki. Dużą popularnością wśród konsumentów cieszą się także czarna porzeczka, maliny czy jagoda kamczacka.
Według badań Kantar dla ponad połowy Polaków truskawki to najbardziej oczekiwane owoce sezonu. W czerwcu jadło je 85 proc. z nas. Owoce te były pierwszym wyborem zakupowym dla 60 proc. konsumentów, przed pomidorami (42 proc.) i malinami (39 proc.).
8 atutów polskiej borówki
Konsumpcja borówki w Polsce rośnie, wzrost wynosi 8% rocznie. Je borówkę już 80% Polaków, w tym ponad 8 mln spożywa jej rocznie więcej niż kilogram. 8% uważa, że naszą borówkę powinniśmy promować za granicą jako...
- Nasze narodowe badania konsumpcji warzyw i owoców pokazały, że ulubionym warzywem, jak w zasadzie co miesiąc, są pomidory. Wysoko mamy też cebulę, ogórki, paprykę. To są warzywa, które Polacy zawsze chętnie jedzą. Wśród owoców truskawki deklasują konkurencję. Dalej mamy jabłka i gruszki popularne przez cały rok - mówi agencji Newseria Biznes Agata Zadrożna, ekspertka Kantar Public.
Jak ocenia, dane na temat konsumpcji wskazują, że chętnie spożywamy produkty sezonowe.
- Badania pokazują, że dla Polaków liczy się to, żeby owoc czy warzywo były produkowane lokalnie. Najchętniej wybieramy rodzime, jeśli tylko jest to możliwe. Czasami robimy zakupy w supermarkecie i kupujemy to, co tam jest dostępne, ale na pewno aspirujemy do tego, by warzywa i owoce, które jemy, były sezonowe i wyprodukowane lokalnie, jak najbliżej naszego miejsca zamieszkania - mówi ekspertka.
Porównując wyniki czerwcowego badania do wyników sprzed roku, najbardziej wzrosło spożycie jagody kamczackiej (aż o 70 proc.), produktów z czarnej porzeczki (o 31 proc.) i borówki (o 23 proc.). Średnie spożycie warzyw i owoców jest jednak w Polsce wciąż zbyt małe bowiem traktujemy je nadal tylko jako dodatki.
- Świadomość Polaków jest coraz większa. Wiemy, że warzywa i owoce mogą zapewnić zdrowie, urodę, odporność na choroby, ale ciągle jeszcze jemy ich za mało. Wzrost spożycia odnotowaliśmy w czasie pandemii COVID-19, bo chcieliśmy poprawić odporność organizmu - przekonuje Zadrożna.
Mimo obaw, że z powodu rosnących cen Polacy zrezygnują z zakupu owoców i warzyw, nie jest obserwowany wyraźny spadek konsumpcji. Możliwe, że będziemy kupować mniej, żeby uniknąć marnowania żywności.
Badania Kantara wskazują, że konsumenci chcą wiedzieć, skąd się bierze jedzenie, jak jest uprawiane czy hodowane. Nasza wiedza Polaków na temat uprawy warzyw i owoców się poprawia.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
