Jeleń staranował myśliwego. Mężczyzna przeszedł poważne operacje
Do dramatycznego zdarzenia doszło podczas jednego z polowań w okręgu chełmskim (woj. lubelskie). Leszek Kamiński, doświadczony myśliwy i zarazem bloger chciał uwiecznić jelenie z bliskiej odległości, a nagrał atak zwierzęcia, którego stał się ofiarą.
Jak wynika z informacji przedstawionych przez portal “WildMen”, pan Leszek rozprowadził kolegów po lesie. Sam zajął miejsce na flance i założył na głowę kamerkę, by sfilmować jelenie.
51-latek wracający z polowania usłyszy poważne zarzuty
Miejsce było idealne. Stał bowiem na przesmyku pomiędzy siatkami, którym bardzo często wymykały się jelenie ze swojej ostoi. Przez krótkofalówkę dostał informację, że w jego stronę idą "grube" jelenie. Kiedy zobaczył młodego ósmaka wiedział, że nie będzie strzelał.
"Byk w ciągu kilku sekund pokonał młodą uprawę i kierował się wprost na myśliwego. Leszek próbował zejść z jego trasy i zdołał dać krok w lewo, co być może uratowało mu życie. Niestety, byk widząc przed sobą człowieka położył wieniec i staranował przeciwnika" - czytamy w "WildMen".
Zwierzę prawdopodobnie opierakiem trafiło myśliwego w lewe oko i przebiło oczodół. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł bardzo poważne operacje. Na szczęście mięśnie i nerwy oka są całe, a opuchlizna jest coraz mniejsza.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: "WildMen"