Hodowcy nie dostali odszkodowań za świnie wybite w związku z ASF. Dlaczego?
Na terenie Wielkopolski w 2024 roku stwierdzono 23 ogniska ASF u świń. Decyzją inspektorów weterynaryjnych wybito zwierzęta w tych gospodarstwach, jak też w okolicznych. W kilku przypadkach hodowcom odmówiono odszkodowania z budżetu państwa. Dlaczego?
Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR) opublikowała dane z odpowiedzi tamtejszego wojewódzkiego lekarza weterynarii (WIW) na jej pismo dotyczące strat wynikających z występowania ognisk afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Z informacji WIW wynika, że w Wielkopolsce w tym roku stwierdzono 23 ogniska ASF u świń. Na podstawie decyzji powiatowych lekarzy weterynarii zabito zwierzęta we wszystkich 23 gospodarstwach, a dodatkowo - na skutek wysokiego ryzyka szerzenia się wirusa – ubojowi prewencyjnemu poddano świnie w kolejnych 33 gospodarstwach.
W 6 przypadkach nie zostały wypłacone odszkodowania właścicielom zwierząt z powodu - jak stwierdziła Inspekcja - niespełnienia wymogów bioasekuracji. Chodzi między innymi o:
Ponad 34 tysiące zabitych świń. Podsumowujemy sezon ASF
- brak zabezpieczenia budynku, w którym są utrzymywane świnie przed dostępem zwierząt wolno żyjących i domowych;
- brak lub przeterminowane środki do dezynfekcji;
- brak urządzeń zapewniających skuteczną dezynfekcję;
- brak mat lub brak ich nasączenia środkiem dezynfekcyjnym przy wejściu/wjeździe do gospodarstwa;
- brak mat dezynfekcyjnych przed wejściem do pomieszczeń, w których znajdują się świnie;
- brak pełnego zabezpieczenia słomy przed dostępem zwierząt wolno żyjących,
- brak stosowania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń zwierząt, przed rozpoczęciem czynności, środków higieny niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się ASF, oczyszczania i odkażania obuwia;
- brak używania odzieży ochronnej przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń oraz obuwia ochronnego przeznczonego wyłącznie do wykonywania tych czynności;
- brak mycia i odkażania rąk oraz odkażania obuwia przy wchodzeniu do pomieszczeń, w których utrzymywane są świnie;
- brak bieżącego oczyszczania i odkażania narzędzi oraz sprzętu wykorzystywanych do obsługi świń;
- brak zabezpieczenia paszy przed dostępem zwierząt wolno żyjących, domowych, gryzoni, ptaków i owadów.
„Należy pamiętać, że choroba ASF cały czas jest obecna w środowisku i może trafić do gospodarstw. Bardzo ważne jest więc zwrócenie uwagi na wyszczególnione wyżej sytuacje, by uniknąć nie tylko choroby, ale i problemów z uzyskaniem odszkodowania” – podsumowała wielkopolska izba.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś