Gwarancja działalności rolników bez zakłóceń? Do Sejmu trafił nowy projekt ustawy
Do Sejmu trafiła petycja z projektem ustawy o gwarancjach prawnych dla działalności rolniczej. Wdrożenie tego dokumentu miałoby zapewnić, że nikt nie będzie mógł atakować rolnika prowadzącego działalność rolniczą zgodnie z prawem.
Petycję z projektem ustawy opracowali i przekazali były komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski wraz z bratem, byłym posłem, Grzegorzem Wojciechowskim. Jak podkreślili, składając te dokumenty, występują jako osoby fizyczne.
Strategiczne znaczenie rolnictwa
Przedmiotem petycji jest żądanie uchwalenia załączonego do niej projektu ustawy o gwarancjach prawnych dla działalności rolniczej. A preambuła w projekcie brzmi tak:
Plany ogólne gmin ochroną dla gospodarstw? MRiT o rozdzielaniu stref mieszkaniowych i rolniczych
„Realizując konstytucyjną zasadę, że podstawą ustroju rolnego Rzeczypospolitej Polskiej są gospodarstwa rodzinne, a ponadto:
- uwzględniając strategiczne znaczenie rolnictwa, rolników i działalności rolniczej w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego,
- uwzględniając potrzebę zapewnienia rolnikom stabilności ekonomicznej i prawnej,
- biorąc pod uwagę, że zrównoważona działalność rolnicza ma również istotne znaczenie dla ochrony środowiska i klimatu oraz rozwoju obszarów wiejskich,
- mając świadomość konieczności zapewnienia ciągłości produkcji rolnej i wymiany pokoleniowej w rolnictwie,
- uwzględniając potrzebę ochrony działalności rolniczej w stosunkach sąsiedzkich,
uchwala się ustawę o gwarancjach dla działalności rolniczej, zwaną dalej ustawą”.
Komisarz Wojciechowski o wyroku za zapachy z gospodarstwa: trzeba wnieść skargę nadzwyczajną
Gwarancje ochrony dla rolników
Z uzasadnienia do projektu wynika, że ustawa ma być w założeniu aktem prawnym zawierającym podstawowe normy gwarancyjne dla działalności rolniczej.
„Chodzi o stworzenie dla rolników bardzo ważnej w ich działalności przewidywalności i pewności co do sposobu w jaki postępują wobec nich i postępować będą w przyszłości odpowiednie organy państwa, decydujące w sprawach rolników, ich gospodarstw rolnych oraz działalności rolniczej. Projekt opiera się na założeniu, że państwo powinno zapewnić minimalne gwarancje ochrony działalności rolniczej, ze względu na potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego dla wszystkich obywateli, zapewnienie stabilności ekonomicznej i prawnej dla rolników, zrównoważenia działalności rolniczej ze względu na środowisko, klimat oraz rozwój obszarów wiejskich, a także niezbędną społeczną solidarność z rolnikami” – wskazano w uzasadnieniu.
Działalność rolnicza bez zakłóceń
Autorzy podkreślili w nim też, że projekt określa podstawową zasadę ochrony działalności rolniczej jako prawo rolnika do niezakłóconego prowadzenia działalności rolniczej.
Echa wyroku za zapachy z gospodarstwa - resort przygotuje przepisy chroniące produkcję rolną
„Ma to w założeniu zabezpieczyć legalnie prowadzoną i zrównoważoną działalność rolniczą przed wymierzonymi przeciw niej roszczeniami innych osób, w szczególności w relacjach sąsiedzkich. Rolnik w żadnym razie nie powinien być narażony na to, że jego legalna, zgodna z przepisami prawa i wydanymi na jej podstawie decyzjami administracyjnymi (np. pozwoleniem na budowę) działalność rolnicza, zostanie nagle zablokowana z powodu skarg sąsiedzkich czy też skarg organizacji ekologicznych” – czytamy dalej w uzasadnieniu.
Inwestycje na wsiach pod ochroną
Ponadto projekt przewiduje też m.in. ochronę działalności rolniczej w procesach inwestycyjnych prowadzonych na obszarach wiejskich, ochronę pomocy sąsiedzkiej, która odgrywa ważna rolę, zwłaszcza w zakresie korzystania z maszyn rolniczych, czy też bardzo ważne normy gwarancyjne związane z kontrolami gospodarstw rolnych (wprowadzając zasadę, że prawo do kontroli gospodarstw mają wyłącznie państwowe organy inspekcji i kontroli).
Całość projektu wraz z uzasadnieniem można znaleźć na profilu Janusza Wojciechowskiego na portalu X (tutaj i tutaj).
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
