Coraz więcej dzieci rodzi się na wsi
W 2016 r. urodziło się o ok. 16 tys. więcej dzieci niż w 2015 r., kiedy to zanotowano spadek liczby urodzeń w skali roku.
W 2016 r. zarejestrowano 385 tys. urodzeń żywych - podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny. Więcej dzieci rodzi się na wsi.
Tzw. współczynnik urodzeń wzrósł o 0,4 pkt do 10 promili. Z danych Urzędu wynika, że więcej rodzi się chłopców niż dziewczynek - w 2015 r. stanowili oni ok. 51,4 proc. liczby urodzeń ogółem. Więcej dzieci rodzi się na wsi. W 2015 r. współczynnik urodzeń na wsi wyniósł 10 promila, a w mieście 9,4 prom.
Premier zapewnia: Polskę stać na program 500 plus
Od lat 90. XX w. wartość współczynnika dzietności kształtuje się poniżej 2, podczas gdy wielkość optymalna, określana jako korzystna dla stabilnego rozwoju demograficznego, to 2,1-2,15 (tj. gdy w danym roku na 100 kobiet w wieku 15-49 lat przypada średnio 210-215 urodzonych dzieci).
Jak napisano w informacji GUS, obserwowane od początku lat 90. XX w. zmiany w zakresie urodzeń to m.in. efekt wyboru, jakiego dokonują młodzi ludzie, którzy najpierw chcą zdobyć wykształcenie i osiągnąć stabilizację ekonomiczną, a dopiero potem decydują na założenie rodziny oraz jej powiększenie.
Tyle kosztuje program 500 plus. Rząd ujawnił najnowsze dane
W konsekwencji nastąpiło podwyższenie (w szczególności w minionych 10-15 latach) mediany wieku kobiet rodzących dziecko do 29,7 lat w 2015 r. (z 26,1 lat w 2000 r.). Zwiększył się także średni wiek w momencie urodzenia pierwszego dziecka do 27,6 lat z niespełna 24 lat w 2000 r.
Jak wyliczył GUS, ok. 75 proc. dzieci rodzi się w małżeństwach, przy czym ponad połowa tych dzieci urodziła się w okresie pierwszych trzech lat trwania małżeństwa rodziców. Od kilkunastu lat systematycznie rośnie jednak udział urodzeń pozamałżeńskich (na początku lat 90. było to ok. 6-7 proc., w 2000 r. - ok. 12 proc, a w 2015 r. już ok. 25 proc.).
Więcej dzieci ze związków pozamałżeńskich rodzi się w miastach - w 2015 r. było to prawie 27 proc., podczas gdy na wsi - ok. 21 proc.
Rafalska zapewnia: kobiety nie rezygnują z pracy przez 500+
"Obserwowany od trzech lat nieznaczny wzrost liczby zawieranych małżeństw może skutkować wzrostem liczby urodzeń (wzrosty i spadki liczby zawieranych małżeństw mają w perspektywie kolejnych 2-3 lat wpływ na zmiany w liczbie urodzeń)" - napisali analitycy GUS.
Częstość zawierania małżeństw w miastach i na wsi jest podobna. W 2015 r. małżeństwa wyznaniowe, czyli zawarte w kościołach i jednocześnie zarejestrowane w urzędach stanu cywilnego stanowiły w Polsce ok. 62 proc. (na wsi było to ok. 70 proc wszystkich związków).
Dzieci pijące tłuste mleko są zdrowsze
Według wstępnych danych, w 2016 r. rozwiodło się ok. 64 tys. małżeństw, czyli o 3 tys. mniej niż rok wcześniej, a współczynnik rozwodów wyniósł 1,7 proc., tj. był zbliżony do notowanego w poprzednich latach.
Zdecydowanie częściej rozwodzą się mieszkańcy miast niż wsi: w 2015 r. odpowiednio 92 wobec 48 rozwodów na 10 tys. istniejących małżeństw.
Wśród małżeństw rozwiedzionych w 2015 r. ok. 58 proc. wychowywało prawie 57 tys. dzieci w wieku poniżej 18 lat.