59-latek stracił życie po sprzeczce na polu
Jeden gospodarz zmarł w szpitalu, drugi został tymczasowo aresztowany na wniosek prokuratury - to finał sprzeczki i bójki, do jakich doszło na polu w obrębie miejscowości Olszówka (pow. przasnyski, woj. mazowieckie).
Do tego tragicznego w skutkach zatargu doszło 7 sierpnia podczas prac polowych. Starli się tam dwaj mieszkańcy tej samej wsi - 59-latek z 24-latkiem.
Trzeba tu jednak zaznaczyć, że - jak ustaliły lokalne media - między panami ani też ich rodzinami nie było wcześniej jakiś poważniejszych sporów.
Sąsiedzka sprzeczka zakończyła się na komisariacie
Podczas tego zajścia młodszy z rywali miał przewrócić oponenta i przygnieść go ciężarem swojego ciała. A że był znacznie większej postury, 59-latek doznał obrażeń, które skutkowały przetransportowaniem do szpitala. Niestety, tam dwa dni później poszkodowany zmarł.
Na pytanie co dokładnie przyczyniło się do jego śmierci, odpowiedź miała przynieść m.in. sekcja zwłok.
Natomiast 24-latek na wniosek Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu 11 sierpnia został tymczasowo aresztowany na okres dwóch miesięcy. Grozi mu nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl