500 ton słomy w ogniu. Strażacy gasili pożar przez 12 godzin
Pół doby zajęło strażakom gaszenie pożaru dużej ilości słomy w miejscowości Zatyle (pow. tomaszowski, woj. lubelskie). Mimo ich wysiłków, straty sięgają ponad 170 tysięcy złotych.
Dyżurny ze Stanowiska Kierowania Komendy Powiatowej PSP w Tomaszowie Lubelskim 10 lipca przyjął informacje o pożarze sterty słomy znacznych rozmiarów (500 ton) w miejscowości Zatyle. Do zdarzenia doszło na terenie wytwórni peletu.
- Do akcji skierowano zastępy PSP oraz jednostki OSP z terenu gminy Lubycza Królewska, Bełżec, Tomaszów Lubelski, Ulhówek oraz Jarczów. Strażacy prowadzili działania gaśnicze zarówno w natarciu na paląca się słomę, jak i w obronie pobliskich budynków, podając 6 prądów wody. Działania prowadzone były ponad 12 godzin przez 13 zastępów straży, łącznie 52 strażaków - relacjonuje st. kpt. Artur Kaczkowski, rzecznik prasowy tomaszowskiej KP PSP.
Jak dodaje, w wyniku pożaru na szczęście nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Ale straty materialne są spore – wyceniono je na ponad 170 tys. zł. Wartość uratowanego mienia to w ocenie strażaków 300 tys. zł.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl