Rolnicy protestują z powodu niskich cen mleka i wieprzowiny. Blokują magazyny
Setki rolników blokowało ciągnikami centralne magazyny dyskontów w kilku krajach związkowych - pisze portal tygodnika "Spiegel".
W Dolnej Saksonii policja zgłosiła działania blokujące w co najmniej ośmiu miejscach w całym kraju związkowym, przed niektórymi magazynami ustawiono nawet 200 ciągników. Do blokad doszło także w kilku innych krajach związkowych.
Mandaty dla rolników za blokadę. Na tym jednak nie koniec ich kłopotów
Rolnicy protestują z powodu niskich cen mleka i wieprzowiny. W ostatnich latach narastały protesty przeciwko polityce cen detalicznych. W ubiegłym tygodniu zablokowali centralny magazyn Lidla.
W Dolnej Saksonii przed obecnymi blokadami nie powiodły się negocjacje, w których oprócz Barbary Otte-Kinast, minister rolnictwa landu wzięli udział rolnicy, mleczarnie, przedstawiciele firm Edeka, Aldi i Lidl oraz ekspert rynkowy z Izby Rolniczej.
Tłem protestów jest także list, w którym duże niemieckie sieci handlowe zwróciły się do kanclerz Angeli Merkel.
Szefowie firm Edeka, Rewe, Aldi i grupy Schwarz narzekali w nim na wypowiedzi Julii Kloeckner, federalnej minister rolnictwa.
Niedawno przedstawiła projekt ustawy, która ma lepiej chronić rolników i mniejszych dostawców przed presją cenową i nieuczciwymi praktykami gigantów handlu detalicznego. Sieci supermarketów narzekały, że szefowa resortu nakreśliła zniekształcony obraz ich firm.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś