Sektor owocowo-warzywny wykorzystał swoją szansę
Ponad 7 miliardów złotych unijnego wsparcia trafiło przez 11 lat za pośrednictwem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do 314 grup zrzeszających producentów owoców i warzyw.
"Za ich sukcesem stoją wielkie inwestycje, których nie dałoby się zrealizować, gdyby nie unijna pomoc" - informuje na swojej stronie internetowej ARiMR. Osoby zrzeszone w grupach mogły więc kupić m.in. nowoczesne maszyny do zbioru i wybudować magazyny, w których można je przechowywać.
Dzięki sporym nakładom nasi producenci mogli stawić czoła nie tylko światowej i europejskiej konkurencji, ale także niespodziewanym zdarzeniom, jak choćby nałożenie przez Rosję embarga na polskie produkty.
Jabłka drożeją z dnia na dzień. Zaskakujący wzrost cen
Wysoko rozwinięty i niezwykle nowoczesny system przechowalnictwa umożliwia magazynowanie produktów przez długi czas bez obniżania ich jakości. W czasie restrykcji pozwoliło to grupom zyskać czas na poszukiwanie nowych kanałów dystrybucji.
Rolnicy, którzy zdecydowali się podjąć działalność w grupie uzyskali większy dostęp do rynku oraz większą stabilizację cen. Obniżyli też koszty produkcji i sprzedaży przez wspólne inwestowanie.
Grupy producentów tworzą ponadto miejsca pracy, generują lokalne wpływy podatkowe, prowadzą do zwiększenia dochodowości produkcji rolnej, czyli tym samym przyczyniają się do poprawy jakości życia na wsi.