Produkcja kukurydzy tak bardzo nie spadła od 20 lat
W sezonie 2015/16 na świecie spadła bardzo produkcja kukurydzy. To przede wszystkim efekt znacznie niższych zbiorów na półkuli północnej, ale w krajach półkuli południowej też nie brakowało problemów.
Według najnowszych szacunków Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych globalna produkcja kukurydzy w sezonie 2015/16 wyniesie 970 mln ton i będzie o 4 proc. (40 mln ton) mniejsza niż w poprzednim roku handlowym - informują analitycy BGŻ BNP Paribas.
Kukurydzy będzie więcej, a pszenicy i pszenżyta mniej
Jest to największa obniżka zbiorów od 20 lat. Eksperci dodają jednak, że jest to spadek z rekordowo wysokiego poziomu i produkcja w obecnym sezonie jest trzecią najwyższą w historii. Co interesujące, według prognoz USDA zbiory będą nadal minimalnie wyższe od zużycia, które ma wynieść 968 mln ton.
Najbardziej produkcja spadła z powodu suszy w Unii Europejskiej - z 75,8 do 57,8 mln ton. Sytuacja na unijnym rynku jest zatem o wiele bardziej napięta niż na światowym. Import do Wspólnoty w bieżącym sezonie ma być rekordowy i wynieść 16 mln ton wobec 8,8 mln ton przed rokiem.
Znacznie mniej ziarna zebrano też w Stanach Zjednoczonych, gdzie w 2015 roku produkcja spadła o 4,3 proc. do 345,5 mln ton. To z kolei efekt mniejszej o 2,9 proc. powierzchni upraw oraz spadku plonów o 1,5 proc.
Na trzecim miejscu pod względem obniżki zbiorów kukurydzy znalazła się Ukraina. USDA produkcję naszego wschodniego sąsiada szacuje na 23,3 mln ton (-18,1 proc. r/r). W tym kraju uprawom również dała się we znaki susza, a poza tym na niższe zbiory wpłynął mniejszy areał.
Produkcja spadła także w kilku innych regionach świata - np. w RPA aż o 40 proc. (susza).