Kukurydzy będzie więcej, a pszenicy i pszenżyta mniej
Produkcja zbóż UE w bieżącym roku wyniesie - według najnowszej prognozy Komisji Europejskiej - 313 mln ton i będzie o 0,4 proc. wyższa niż przed rokiem. Mniej ma być pszenicy i pszenżyta, ale za to znacznie więcej kukurydzy.
Mimo niewielkich zmian w łącznych zbiorach różnice dla poszczególnych gatunków mogą być jednak duże. Bruksela oczekuje, że produkcja kukurydzy wzrośnie aż o 16 proc. do 67 mln ton (58 mln ton przed rokiem) - informują analitycy BGŻ BNP Paribas.
Zboża nadal bardzo tanie na giełdach
Zbiory pszenżyta mają spaść o 14 proc. do 11 mln ton, a pszenicy zwyczajnej prawie o 6 proc. do 144 mln ton wobec blisko 152 mln ton w rekordowym 2015 roku. Produkcja żyta, owsa i pszenicy durum ma natomiast pójść w górę o 2-4 proc.
Produkcja zbóż w Polsce w 2016 r. może wynieść 29,5 mln ton, co oznacza spory, bo o 5,5 proc. wzrost wobec 2015 r. Zbiory zwiększyłyby się więc o ponad 1,5 mln ton, co jest jednym z większych "skoków" w UE. Lepsi od nas mogą być bowiem tylko Hiszpanie i Włosi.
Wspólnota jest tradycyjnie regionem, gdzie zbóż produkuje się z nadwyżką. Przeciętny wskaźnik samowystarczalności dla poprzednich 5 sezonów wynosi 108 proc. W bieżącym i kolejnym roku handlowym ma dojść do 110 proc. To oznacza, że dla ostatecznego bilansu zbóż duże znaczenie ma eksport ziarna poza UE.
Eksperci zaznaczają, że jest to jednak zmienna bardzo trudna do prognozowania. W najnowszym raporcie KE oczekuje, że w sezonie 2016/17 sprzedaż unijnego zboża wyniesie 40 mln ton, czyli o 4 mln ton mniej niż w obecnym i aż 12 mln ton poniżej wyniku z sezonu 2014/15. Jeśli te przewidywania spełnią się zapasy na koniec sezonu 2015/16 będą minimalnie.