Co będzie z ukraińskim cukrem? Minister spotkał się przedstawicielami plantatorów buraka
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski spotkał się z przedstawicielami Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. Rozmowy dotyczyły m.in. importu cukru z Ukrainy na rynek europejski.
Jak podkreśla w komunikacie resort rolnictwa, poniedziałkowe (18 grudnia) spotkanie było okazją do „przeanalizowania sytuacji ekonomicznej sektora i zagrożeń związanych z rosnącą konkurencją ze strony ukraińskiego cukru – nie tylko na rynku polskim, lecz także w eksporcie na tradycyjne rynki docelowe, np. włoski czy rumuński”.
Konieczne embargo na cukier z Ukrainy. Inaczej czeka nas ograniczenie krajowej produkcji i zasiewów buraka
Ponadto omawiano perspektywy rozwoju sektora na tle uwarunkowań międzynarodowych oraz rozważano możliwe sposoby odwrócenia obecnej trudnej sytuacji dla branży cukrowej. Do tego uczestnicy spotkania zajęli się „określaniem koniecznych długofalowych działań, które zapewniłyby utrzymanie dochodów plantatorów w perspektywie zapowiadanej integracji Ukrainy z Unia Europejską”.
Przypomnijmy, że - o czym pisaliśmy - Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego wystąpił niedawno do ministra Siekierskiego o wprowadzenie natychmiastowego embarga na przywóz cukru z Ukrainy, bo wpływa on destrukcyjnie na sytuacje rynkową w Polsce i jest poważnym zagrożeniem dla trwałości uprawy buraków cukrowych w naszym kraju.
„Od momentu tymczasowego zawieszenia ceł i kontyngentów na import ukraińskich produktów rolnych, import cukru z Ukrainy do UE wzrósł kilkudziesięciokrotnie. Najbardziej narażone są państwa przygraniczne – w większości wolumen wwożony do UE pozostaje właśnie w tych państwach. W ostatnich miesiącach w Polsce i pozostałych krajach graniczących z Ukrainą odnotowano znaczne spadki cen cukru, co stawia polski przemysł i rolnictwo w pozycji mniej konkurencyjnej do partnerów z Europy Zachodniej” – zaznaczył KZPBC.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś