Branża mięsna ma kłopoty finansowe. Maleje rentowność firm
W 2014 roku o blisko 20 proc. wzrósł odsetek przedsiębiorstw, których wyniki pogorszyły się. Ponad połowa firm źle ocenia sytuację finansową, a deflacja powoduje, że szybko spada ich rentowność.
- Sytuacja finansowa branży mięsnej zmienia się, niestety, na niekorzyść - podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso. - Widać wyraźnie, że z roku na rok jest coraz trudniej.
Według danych związku, organizacji zrzeszającej przeszło 100 producentów i przetwórców (w zdecydowanej większości małe i średnie przedsiębiorstwa), pod koniec 2013 roku tylko 25 proc. firm źle oceniało swoją sytuację finansową. W ubiegłym roku odsetek ten wyniósł już około 55 proc.
Produkcja mięsa pójdzie w górę
- Wynika to przede wszystkim z konkurencji z innymi krajami, rosyjskiego embarga i ASF. Rynki krajów trzecich, takie jak Japonia, Korea, Tajwan i Chiny zostały zamknięte dla polskich produktów. Wszystkie te czynniki negatywnie wpłynęły na sytuację finansową branży mięsnej - przekonuje Choiński.
Kondycja sektora ucierpiała również z powodu utrzymującej się od lipca ubiegłego roku deflacji. W kwietniu br. - według Głównego Urzędu Statystycznego - ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w stosunku do marca co prawda wzrosły o 0,4 proc, jednak w porównaniu z tym samym miesiącem 2014 r. były niższe o 1,1 proc.
- Na pewno w jakimś stopniu powoduje to, że mięso nie drożeje, a wręcz tanieje, co wpływa negatywnie na sytuacje finansową i zyski firm - informuje szef ZPM.
Jeszcze kilka lat temu przeciętna rentowność w branży wynosiła 7-8 proc. Obecnie rzadko przekracza 2 proc., a najczęściej jest na poziomie 1-2 proc. - I to jest już dobra rentowność. Firmy wchodzące w ten segment działalności nadrabiają obrotem. Jest tendencja, żeby windować przychody, dzięki czemu można uzyskać jeszcze rentowność - kończy prezes Choiński.
Według Związku Polskie Mięso wartość produkcji tego sektora wynosi około 8,5 mld zł, co stanowi około 1,5 proc. PKB. W branża mięsnej pracuje ponad 100 tys. osób (w uboju i przetwórstwie) oraz milion rolników, czyli ok. 7 proc. zatrudnionych w Polsce.