Zagrożenie szarkiem komośnikiem w uprawie buraka cukrowego
W ostatnich dniach na plantacjach buraka cukrowego w rejonie gminy Łaszczów (powiat tomaszowski) pojawił się szkodnik z rodziny ryjkowcowatych - szarek komośnik.
Szkodnik ten pomimo masowego wystąpienia jakie miało miejsce w drugiej połowie kwietnia 2016 roku w rejonie południowo-wschodnim nadal budzi strach wśród plantatorów.
Szarek komośnik zaskoczył wszystkich
Zeszłoroczne przesiewy, jakie miały miejsce ze względu na dużą redukcję obsady spowodowaną uszkodzeniami przez szarka komośnika, potwierdzają jak duże szkody wywołuje ten mało jeszcze znany chrząszcz.
Dlatego tak ważne jest codzienne odwiedzanie i obserwowanie plantacji buraczanych w początkowym okresie wegetacji.
Cykl rozwojowy szarka komośnika trwa około 3 miesięcy. Długość ciała wynosi do 15 mm a szerokość do 5 mm.
Na wiosnę osobniki dojrzałe żerują na chwastach. Następnie przenoszą się na plantacje buraków cukrowych. Żerowanie rozpoczynają od brzegu pola, uszkadzając liścienie i pierwsze liście właściwe. Na polach zaobserwować można wtedy, półksiężycowe nadgryzienia liścieni.
Niejednokrotnie liścienie zostają całkowicie odcięte lub zniszczone przez szkodnika. Szkody powodowane przez ryjkowcowate są często mylone ze szkodami powodowanymi przez pchełkę burakową.
Szkodniki te bardzo ciężko zauważyć. Żerują one nocą a w ciągu dnia chowają się w glebie. Po chłodnych nocach część osobników pozostaje na powierzchni gleby i wówczas łatwo można je zaobserwować.
Ze względu na charakter aktywności ryjkowcowatych oprysk należy wykonać wieczorem lub w nocy podczas żerowania. Zabieg wykonany w ciągu dnia nie przyniesie pożądanego efektu.