Buraki z przesiewów wymagają wsparcia
Z powodu masowego wystąpienia szarka komośnika w tym roku trzeba było przesiać ponad 1000 ha buraków cukrowych na południowym wschodzie kraju. Rośliny z powtórnych siewów wymagają szczególnej troski, aby mogłaby w jak największym stopniu nadrobić opóźnienia.
W Sahryniu (powiat hrubieszowski) część jednej z plantacji trzeba było przesiać. Przesiew wykonano 5 maja i został poprzedzony płytką uprawą przedsiewną. W szybkich i wyrównanych wschodach buraków pomogły opady, które wkrótce przyszły. W ostatnich tygodniach z opadami w tej części Zamojszczyzny nie jest źle.
W celu wsparcia roślin rolnik zastosował dokarmianie dolistne nawozami zawierającymi krzem. Pierwiastek ten ogranicza m.in. wpływ suszy, wysokiej temperatury, porażenia przez choroby i żerowania szkodników.
Wdrażanie dokarmiania dolistnego buraka cukrowego krzemem do praktyki
Asortyment nawozów dolistnych zawierających krzem jest już dość bogaty i systematycznie się poszerza. Zdecydowana większość z nich jest w formie płynnej, co ułatwia ich stosowanie. Myślę, że ten rok będzie dla wielu nowych produktów czasem weryfikacji ich efektywności.
Na opisywanej plantacji rośliny z przesiewów szybko rosną. Świadczy o tym nie tylko ich kondycja, ale też wyniki przeprowadzanych pomiarów fizjologicznych, w tym wskaźnika powierzchni liści (z ang. LAI). LAI jest to stosunek powierzchni liści do powierzchni gleby. W przypadku buraków cukrowych powinien jak najszybciej osiągnąć wartość 3,0.
Duża wartość LAI świadczy o zdolności zatrzymywania znacznych ilości światła a przede wszystkim tzw. fotosyntetycznie aktywnej radiacji (z ang. PAR), która może być wykorzystywana przez rośliny w procesie fotosyntezy. Im więcej buraki cukrowe pochłoną takiego promieniowania, tym większy wytworzą później plon biologiczny i technologiczny cukru.
Warto przypomnieć, że jest już za nami najdłuższy dzień w tym roku (21 czerwca) i dni stają się teraz coraz krótsze, a w związku z tym też ilość światła, z której rośliny mogą skorzystać też systematycznie się zmniejsza.
Krajobraz po burzy - zniszczenia po ataku szarka komośnika
Na opisywanej plantacji wartość wskaźnika LAI oceniana parę dni temu dla roślin z przesiewów była o ok. 0,5 mniejsza niż z normalnego terminu siewu. Pomocne w osiągnięciu dużej wartości LAI na przesiewie było zagęszczenie siewu do 15 cm w rzędzie, co pomogło roślinom szybciej zakryć glebę.
Skrócenie dotychczasowego okresu wegetacji o 3 tygodnie odbiło się również na zmniejszeniu znormalizowanego różnicowego wskaźnika wegetacji (z ang. NDVI). Mówi on o kondycji roślin i im jest większy, tym kondycja roślin jest lepsza.
Rośliny z powtórnego siewu wymagają również dobrego zaopatrzenia w bor, dlatego konieczny jest dwukrotny oprysk nawozami mikroelementowymi zawierającymi ten pierwiastek.
Rolnicy, którzy chcą zastosować krzem i bor muszą pamiętać, że tylko nieliczne produkty mogą być stosowane łącznie. Zawsze trzeba zasięgnąć informacji u producentów obu nawozów co do możliwości ich łączenia. Na wszelki wypadek warto także dokonać próbnego zmieszania obu produktów w celu sprawdzenia czy nie dochodzi do niekorzystnych reakcji chemicznych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś