Herbicydy w obniżonych dawkach
W nowoczesnych technologiach produkcji rolniczej stałym elementem jest stosowanie środków ochrony roślin, w tym herbicydów. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z wytycznymi dobrej praktyki ochrony roślin, pestycydy należy stosować tylko wtedy, gdy jest to bezwzględnie konieczne oraz w dawkach na tyle niskich, na ile jest to możliwe.
Przed zastosowaniem chemicznych metod ochrony i sięgnięciem po herbicydy należy wykorzystać cały szereg zabiegów alternatywnych, wchodzących w skład ochrony integrowanej roślin. Do działań tych należą metody uprawowe, mechaniczne i biologiczne. Ogólnie można je podzielić na dwie grupy.
Do pierwszej należą działania związane z szeroko pojętą profilaktyką i zapobieganiem wzrostowi zachwaszczenia, i są to: stosowanie czystego materiału siewnego o wysokiej sile kiełkowania, używanie dobrze przefermentowanych nawozów organicznych, niedopuszczenie do kwitnienia i owocowania chwastów na polu, miedzach i terenach sąsiednich, ograniczenie możliwości przenoszenia nasion chwastów w trakcie zabiegów uprawowych i zbioru.
Jak będzie wyglądała ochrona roślin uprawnych za 10 lat?
Do drugiej grupy należą metody uprawowe, wśród których najważniejsze to: wykorzystanie prawidłowego zmianowania, stosowania pełnego zespołu uprawek pożniwnych, przedsiewnych i pielęgnacyjnych, dobór odmian roślin o dużej sile konkurencyjnej, właściwa norma wysiewu i zagęszczenie łanu, zapewnienie roślinom optymalnych warunków w trakcie wegetacji oraz stosowanie międzyplonów i mulczowania (ściółkowania).
Po chemię sięgać na końcu
Użycie herbicydów zawsze powinno być ostatnim etapem ochrony plantacji. Trzeba również pamiętać, że podstawowym celem ochrony chemicznej jest ograniczenie konkurencji ze strony chwastów do poziomu poniżej ekonomicznego progu ich szkodliwości, a także zaburzenia ich rozwoju i rozmnażania, tak aby nie powiększał się glebowy bank nasion. Próg szkodliwości wynika z bilansu strat plonów spowodowanych występującym zachwaszczeniem i kosztów użycia herbicydów. Ochronę należy uznać za ekonomicznie celową, jeżeli wartość utraconych przez zachwaszczenie plonów będzie wyższa niż koszt zastosowania herbicydów i wykonania zabiegu.
Dawki można obniżyć
Zgodnie z zasadami dobrej praktyki ochrony roślin oraz gospodarowania w rolnictwie zrównoważonym, coraz powszechniej dąży się do regulacji zachwaszczenia za pomocą obniżonych dawek herbicydów (nawet o 50 proc. w stosunki do dawki pełnej). Związane jest to między innymi z troską o zmniejszenie zagrożenia dla środowiska, obniżeniem kosztów regulacji zachwaszczenia oraz ograniczeniem dopuszczalnych poziomów pozostałości substancji czynnych w produktach roślinnych, co może mieć wpływ na poprawę ich jakości. Jednak do zagadnienia stosowania herbicydów w obniżonych dawkach nie można podchodzić bezkrytycznie i aby osiągnąć zamierzone rezultaty należy spełnić kilka podstawowych warunków.
Wiosenne zwalczanie chwastów w pszenicy ozimej
Ocenić stan chwastów i uprawy
Decyzja o wyborze środka do zwalczania chwastów w danej uprawie powinna przede wszystkim opierać się na stanie i stopniu zachwaszczenia pola. Wybrany herbicyd może być zastosowany w obniżonej dawce tylko w przypadku, gdy występujące na polu chwasty są wrażliwe na działanie jego pełnej zalecanej dawki. Poza tym, chwasty występujące w łanie chronionej rośliny nie mogą być zbyt wyrośnięte.
Zawsze najwrażliwsze są rośliny młode, w fazie od siewek do 2, a maksymalnie do 4 liści. Dlatego przed podjęciem decyzji o stosowaniu herbicydu w niższej dawce należy bezwzględnie dokonać lustracji pola, aby stwierdzić jakie gatunki chwastów na nim rosną, w jakiej są fazie oraz który gatunek występuje najliczniej. Dopiero na tej podstawie można wybrać herbicyd i jego właściwą dawkę.
Kolejnym ważnym zagadnieniem jest również stan chronionej plantacji. Rośliny zdrowe, właściwie rozwinięte, uprawiane w warunkach zapewniających im optymalny wzrost są bardziej konkurencyjne w stosunku do chwastów i mogą być odchwaszczane niższymi dawkami herbicydów. Podobnie, jak uprawy o niewielkiej intensywności zachwaszczenia. Wynika to z faktu, że chwastobójcze działanie herbicydu wspomagane jest przez oddziaływanie konkurencyjne ze strony rośliny uprawnej, które słabnie wraz we wzrostem zachwaszczenia.
Wpływ pogody na działanie herbicydów
Wziąć pod uwagę temperaturę
Obniżając dawkę środków chemicznych koniecznie należy uwzględnić czynniki pogodowe, które wpływają na efektywność zabiegów chwastobójczych w dwojaki sposób. Wpływ bezpośredni polega na oddziaływaniu na ciecz użytkową herbicydu na powierzchni liści, natomiast wpływ pośredni polega na modyfikacji cech morfologicznych odpowiedzialnych za pobieranie herbicydu.
Spośród wszystkich czynników klimatycznych największy wpływ na skuteczność działania herbicydów ma temperatura. O ile w temperaturach niższych niż zalecane, należy spodziewać się znaczącego spowolnienia działania środka i spadku jego skuteczności, to w przypadku temperatur wysokich i intensywnego nasłonecznienia możliwe jest wywoływanie uszkodzenia chronionej rośliny, co może powodować obniżenie plonowania.
Większość dostępnych w handlu herbicydów cechuje się wysoką skutecznością w dość szerokim zakresie temperatur - zazwyczaj 10-250C.
Uwzględnić wpływ wilgotności
Wilgotność powietrza ma duże znaczenie tuż przed i w trakcie wykonywania zabiegu. Gdy w momencie stosowania herbicydu wilgotność powietrza jest wysoka, parowanie środka z powierzchni liści jest wolniejsze i tym samym więcej substancji czynnej wnika do wnętrza roślin. Przeprowadzone badania dowiodły, że w warunkach niskiej wilgotności powietrza niektóre herbicydy, np. zawierające fenmedifam, chloridazon, etofumesat, metsulfuron, fluroksypyr, glifosat i glufosinat mogą wykazywać znaczący spadek efektywności chwastobójczej. W warunkach długotrwałej suszy należy się liczyć ze spadkiem skuteczności działania zastosowanych środków.
Wilgotność gleby ma ogromne znaczenie dla herbicydów stosowanych doglebowo. W przypadku środków stosowanych nalistnie jej wpływ jest pośredni i polega na tym, że oddziałuje na cechy morfologiczne roślin odpowiadające za pobieranie herbicydów. W warunkach suszy rośliny wytwarzają grubszą kutikulę, a powierzchnia blaszek liściowych ulega zmniejszeniu. Ma to na celu zapobieganie utracie wody, ale jednocześnie ogranicza pobieranie herbicydu.
Adiuwanty powinny być rejestrowane
Wiele może zmienić deszcz i silny wiatr
W przypadku przewidywanych opadów deszczu należy wziąć pod uwagę możliwość gorszego działania użytych środków. W etykietach herbicydów na ogół zawarta jest informacja, że środka nie można stosować od 2 do 6 godzin przed spodziewanymi opadami deszczu lub na rośliny mokre. Wcześniejszy deszcz spowoduje zmycie z powierzchni liści niepobranej porcji herbicydu i tym samym osłabi jego działanie.
Podobny efekt może nastąpić, gdy wykonuje się opryskiwanie na rośliny mokre. Wtedy kropelki cieczy roboczej łączą się z wodą występującą na powierzchni roślin i tworząc większe krople spływają z powierzchni chwastów, co powoduje zmniejszenie ilości substancji czynnej herbicydu, która może zostać pobrana. W przypadku wystąpienia opadów duże znaczenie mają: intensywność i czas ich trwania, wielkość kropel oraz długość okresu od wykonania zabiegu do momentu wystąpienia opadu.
Także silny wiatr może mieć wpływ na działanie stosowanych herbicydów. Zbyt mocne podmuchy mogą powodować znoszenie cieczy użytkowej, co w niektórych miejscach może osłabiać efekt chwastobójczy, natomiast w innych, w przypadku nakładania się cieczy użytkowej na stykach pasów opryskowych i uwrociach, może uszkadzać roślinę uprawną lub uprawy na sąsiednich polach.
Adiuwanty czy surfaktanty?
Równie ważna jest aparatura
Zabiegi z użyciem środków ochrony roślin muszą być przeprowadzane sprawnymi opryskiwaczami wyposażonymi we właściwe dysze, które zapewnią jednakową wydajność i zagwarantują oczekiwany wydatek cieczy roboczej na hektar. Wielkość i rozkład kropel cieczy użytkowej herbicydu decydują o dokładności pokrycia opryskiwanych powierzchni, a tym samym ilości zatrzymanego i pobranego środka. Krople drobniejsze zapewniają dokładniejsze pokrycie roślin, ale z kolei są bardziej podatne na znoszenie przez wiatr w momencie wykonywania zabiegu. Wielkość kropel można regulować przez odpowiedni dobór dysz opryskiwacza oraz ciśnienia roboczego.
Spośród parametrów technicznych znaczącą rolę odgrywa także ilość wody użytej do zabiegu. Generalnie wraz ze wzrostem ilości wody następuje spadek skuteczności herbicydu powodowany spływaniem cieczy z roślin i mniejszym pobraniem herbicydu przez chwasty. Ważne jest także, aby ciecz użytkowa była przygotowana tuż przed wykonaniem zabiegu, gdyż nawet kilkugodzinne jej przetrzymywanie może spowodować jej niższą aktywność. W niektórych przypadkach celowy jest dodatek adiuwanta do herbicydu. Zawsze musi on być dodawany, gdy zaleca to producent środka. Należy jednak pamiętać, że pomimo stosowania obniżonej dawki herbicydu nigdy nie wolno zmniejszać dawki adiuwanta!
Końcowy efekt chwastobójczy w dużej mierze zależy też od właściwości fizyko-chemicznych danego herbicydu, jego formy użytkowej i dawki. Poszczególne środki różnią się długością okresu wchłaniania substancji czynnej, niezbędnego do skutecznego działania na chwasty.
Obniżenie dawki herbicydów jest również możliwe w przypadku stosowania mieszanin herbicydowych. Taki sposób aplikacji umożliwia uzyskanie szerszego spektrum zwalczanych chwastów oraz zazwyczaj zapewnia skuteczniejszą eliminację mniej wrażliwych gatunków chwastów. Dawki herbicydów stosowanych w mieszaninie zazwyczaj powinny być niższe o 30-50 proc. w porównaniu z pełnymi zalecanymi dla środków stosowanych pojedynczo.
- Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 2-2018 - ZAPRENUMERUJ