Zestopniowana bezstopniówka w Deutz-Fahr 6.4
W niemieckiej fabryce koncernu SDF w Lauingen rozpoczęła się produkcja ciągników 4-cylindrowych o mocach 136, 146 i 156 KM. To traktory Deutz-Fahr nowej serii 6.4, w których do wyboru są dwie przekładnie: znana TTV i nowa RVshift. Jest to ta sama skrzynia biegów, ale mająca inne oprogramowania sterujące jej pracą.
W znanej przekładni bezstopniowej TTV wprowadzono bowiem załączane elektronicznie stopniowanie biegów i produkt ten nazwano RVshift. Zmiana ta upodabnia ją pod względem obsługi do skrzyni Powershift z biegami zmienianymi pod obciążeniem bez rozłączania napędu. Po tej innowacji operator ciągnika ma większy wpływ na pracę przekładni niż w tradycyjnej bezstopniówce.
Deutz-Fahr 5D TTV to ciekawy kompakt
RVshift tańszy od TTV
Innowacyjna skrzynia biegów RVshift może pracować w trybie automatycznym lub ręcznym. W pierwszym w ramach funkcji określanej skrótem APS dostępne są dwa dowolnie programowalne zakresy. Do prac polowych można np. ustawić biegi od 1 do 9, a do transportu w zakresie 10-20. Jak podaje producent, w trybie APS elektroniczna jednostka sterująca wybiera najbardziej efektywne przełożenie w stosunku do prędkości jazdy, siły uciągu i prędkości obrotowej silnika. Natomiast w trybie obsługi ręcznej zmiana przełożeń obsługiwana jest za pomocą nowego dżojstika, którego pchnięcie powoduje załączenie biegu wyższego, a cofnięcie niższego.
W wersji podstawowej RVshift oferuje minimalną prędkość jazdy wynoszącą 1,5 km/h i maksymalną 50 km/h. Technicznie skrzynia ta jest przygotowana do rozpędzenia ciągnika do nawet 60 km/h, ale wgrane oprogramowanie na to nie pozwala. Na naszym rynku ze względu na obowiązujące przepisy ograniczenie sięga jeszcze dalej i maksymalna prędkość jazdy wynosi 40 km/h. Plusem tego rozwiązania jest niskie zużycie paliwa przez ciągnik, bo silnik wkręcany jest wtedy na zaledwie 1415 obr./min.
Deutz-Fahry na trzy piątki
Dla osób poszukujących traktora z niższą prędkością minimalną do np. prac przy warzywach dedykowana jest opcja z super reduktorem oferująca jazdę z prędkością od 0,02 do 5 km/h. W tym zakresie RVshift zachowuje się dokładnie tak samo jak skrzynia bezstopniowa TTV. Korzystne jest to, że po zakupie ciągnika Deutz-Fahr 6.4 bez super reduktora można go aktywować w dowolnym czasie. Zrobi to serwis wpisując kod i traktor od ręki będzie poruszał się z prędkością minimalną 200 m/h.
- RVshift to wyjątkowe rozwiązanie na rynku. Podział elektroniczny skrzyni bezstopniowej na stopnie daje dowolność w kształtowaniu liczby biegów, których może być choćby 100. Nasza propozycja jest zbliżona do standardu i ma 20 przełożeń do jazdy do przodu i 16 do tyłu. Rozwiązanie to pozwala na pełniejszy dostęp operatora do pracy napędu. W tradycyjnej przekładni bezstopniowej decyduje o tym głównie elektronika i operator ma tylko częściowy wpływ na jej pracę. Jest to więc rozwiązanie dla osób lubiących samemu zmieniać biegi - wyjaśnia Jarosław Figurski z SDF Polska.
Stop&Go na 2 sposoby
Drugą dostępną przekładnią dla Deutz-Fahra 6.4 jest dobrze znana bezstopniówka TTV. W tym przypadku operator traktora głównie przygląda się efektom pracy elektroniki nadzorującej skrzynię bezstopniową i silnik. Co ciekawe, ciągnik z przekładnią RVshift i super reduktorem jest w zakupie tańszy od jego wersji z przekładnią TTV. Może to dziwić, bo producent zainwestował i opracował nowy napęd na bazie istniejącego, ale jak się dowiedzieliśmy polityka koncernu SDF jest w tym temacie jednoznaczna - skrzynia przekładniowa TTV jest produktem topowym i dlatego pozostaje najdroższa.
Wszystkie warianty przekładni są standardowo wyposażone w elektrohydrauliczny rewers z możliwością ustawienia pięciu różnych stopni szybkości reakcji zmiany kierunku jazdy. W modelach ze skrzynią biegów TTV dostępna jest funkcja PowerZero, a w traktorach RVshift Stop&Go. Dzięki nim można zatrzymać ciągnik poprzez wciśnięcie tylko pedału hamulca, co znacznie ułatwia pracę z np. ładowaczem czołowym.
Warto pamiętać o możliwości wyboru funkcji Stop&Go w wersji Advance. Różni się ona od standardowej tym, że po zatrzymaniu ciągnika pedałem hamulca i zdjęciu z niego nogi traktor nie ruszy tak jak w wersji standardowej Stop&Go. Trzeba użyć rewersora, ale po raz kolejny można zatrzymać ciągnik naciskając znowu tylko pedał hamulca – funkcja Stop&Go jest nadal aktywna. Oczywiście można również załączyć standardowy tryb zatrzymywania ciągnika i ruszania nim po puszczeniu pedału hamulca.
- Cały artykuł można przeczytać w wydaniu "Rolniczego Przeglądu Technicznego" z grudnia 2022 roku ZAPRENUMERUJ