Polska głównym importerem duńskich warchlaków?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
28-09-2023,8:05 Aktualizacja: 28-09-2023,7:24
A A A

Warchlaki z Danii są najchętniej kupowane przez polskich hodowców. W samym wrześniu (do 20.09) do kraju przyjechało 349 397 sztuk tych zwierząt.

Spadek liczby świń w Polsce, który odnotował Główny Urząd Statystyczny, wpisuje się w ogólny trend, jaki panuje w Unii Europejskiej.

– UE w I półroczu 2023 r. ubiła niemal 9 proc. mniej tuczników. Zwykle różnice rok do roku były znacznie mniejsze. Tak duży spadek oznacza, że surowca do przetwórstwa nie będzie zbyt wiele, a w krajach Wspólnoty nie widać oznak odbudowy pogłowia – komentuje Aleksander Dargiewicz, prezes Krajowego Związku Hodowców i Producentów Świń Polpig.

W Holandii rolnicy otrzymują rekompensaty za likwidację stad, stąd ich liczba maleje. Ciekawa sytuacja ma miejsce w Niemczech.

hiszpański przemysł trzody chlewnej, eksport do Chin, nadprodukcja tuczników, rosnące koszty produkcji,

Hiszpanie umacniają pozycję lidera w produkcji wieprzowiny

Od lat Hiszpania wiedzie prym w produkcji wieprzowiny w Unii Europejskiej mimo to, że tamtejszy klimat temu nie sprzyja. W ciągu ostatnich pięciu lat tylko w tym kraju odnotowuje się ciągły wzrost pogłowia trzody chlewnej.    Według...

– Kolejne gospodarstwa trzodowe niespodziewanie szybko znikają z rynku bez otrzymania jakichkolwiek rekompensat. Dzieje się tak z powodu decyzji politycznej o obniżeniu w tym kraju całej produkcji zwierzęcej o 50 procent – mówi Dargiewicz.

Partia Zielonych w Niemczech wprowadza zmiany dobrostanowe, stąd nasi zachodni sąsiedzi są bardzo zaawansowani jeśli chodzi o metody kastracji, powiększanie powierzchni kojców, czy bezjarzmowe utrzymywanie macior.

Hodowcy mają specjalny fundusz, z którego będą mogli korzystać przy wprowadzaniu tych zmian. Nie wszystkim to się jednak podoba, stąd likwidacja stad trzody chlewnej przebiega tam dość dynamicznie.

– W obliczu tej sytuacji Polska stanie się głównym odbiorą duńskich warchlaków, które nawiasem mówiąc, w przyszłości staną się coraz bardziej poszukiwanym towarem. Duńczycy zlikwidowali bowiem sporą część stada podstawowego co powoduje, że dostępność prosiąt będzie mocno ograniczona.

I rzeczywiście jak wynika z wstępnych danych Danske Svineproducenter, w samym wrześniu (do 20.09) do Polski przyjechało zdecydowanie najwięcej duńskich prosiąt, bo 349 397 sztuk w porównaniu do 258 924 sztuk kupionych przez niemieckich rolników. Z kolei w całym 2023 r. kupiliśmy do tej pory łącznie 4 694 998 duńskich zwierząt.

Więcej informacji na temat hodowli i produkcji trzody chlewnej znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ
 

 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA