Pierwsze oznaki ożywienia na rynku trzody chlewnej

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Remigiusz Kryszewski | redakcja@agropolska.pl
18-02-2021,10:45 Aktualizacja: 18-02-2021,10:43
A A A
Komisja Unii Europejskiej dostrzega oznaki ożywienia w sektorze wieprzowiny. Ceny prosiąt wzrosły, co jest jednym ze wskaźników świadczącym o poprawie warunków rynkowych.
 
Komisarz ds. Rolnictwa Janusz Wojciechowski wysłał oficjalne pismo do kilku ministrów rolnictwa Unii Europejskiej, w którym informuje o aktualnej sytuacji w sektorze trzody chlewnej. Zapewnia on, że na rynku są widoczne pierwsze oznaki ożywienia.
 
Jego zdaniem sektor trzody chlewnej ustabilizował się, a ceny pozostały stabilne w ostatnich tygodniach, mimo rozprzestrzeniającego się koronawirusa oraz ograniczeń eksportowych z powodu afrykańskiego pomoru świń (ASF), a także sezonowego spadku popytu. 
 
cena warchlaków, Dania, Niemcy, tuczniki, cena, trzoda chlewna, notowania warchlaków

Warchlaki wciąż drożeją. A co z ceną tuczników?

Cena warchlaków kolejny tydzień z rzędu wzrosła. Inaczej wygląda sytuacja z tucznikami, których cena pozostała bez zmian.     Warchlaki w notowaniach opublikowanych 11 lutego w Danii podrożały od 20 do 35 koron duńskich...
Pozytywnym sygnałem, jak podaje portal 3trzy3.pl, są zarówno wzrost cen prosiąt, który wskazuje na poprawę warunków rynkowych, jak i zmniejszenie liczby tuczników oczekujących na ubój.
 
Jednak sytuacja nie jest taka sama w różnych państwach członkowskich. Największy kryzys dotyczy krajów, gdzie występuje ASF. Dlatego zwalczanie tej choroby powinno pozostać priorytetem zarówno na poziomie poszczególnych państw członkowskich, jak i na szczeblu Unii Europejskiej.
 
Zdaniem komisarza należy dołożyć starań, aby wszyscy partnerzy handlowi zaakceptowali regionalizację.
 
Europejski sektor trzody chlewnej nie jest jednorodny i nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania. Dlatego interwencję na rynku wieprzowiny należy dokładnie przemyśleć i wprowadzić taki sposób pomocy, który nie wywoła negatywnych skutków.
 
Janusz Wojciechowski przyznaje, że mimo pozytywnych sygnałów płynących z rynku świń potrzeba czasu, aby w pełni ocenić wpływ tej pozytywnej tendencji. Sytuacja jest delikatna i obarczona wieloma niepewnościami, które wynikają z pandemii koronawirusa i ograniczeń w sektorze spożywczym.
 
  • Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ
 
Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA