Polska w dużym stopniu uzależniła się od importu poekstrakcyjnej śruty sojowej, jednocześnie eksportując z kraju wysokiej jakości poekstrakcyjną śrutę rzepakową. PSPO w kolejnych latach zamierza maksymalnie ograniczyć eksport tej śruty, jednak aby to się udało, musi ona zyskać większe uznanie wśród krajowych producentów trzody chlewnej.
Rynek wieprzowiny stoi przed trzema poważnymi zagrożeniami. Należą do nich groźba chińskiego cła na europejską wieprzowinę, umowa z krajami Mercosur i Europejski Zielony Ład. Chiny prowadzą dochodzenie antydumpingowe w sprawie importu wieprzowiny i...
Konferencja pt. "Ekonomiczne i praktyczne aspekty wykorzystania śruty rzepakowej w żywieniu trzody chlewnej" odbyła się 19 grudnia w Opolu. Spotkanie zostało zorganizowane przez firmę Blattin Polska przy współpracy z Centrum Innowacji Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie oraz Polskim Stowarzyszeniem Producentów Oleju (PSPO), a dofinansowano je ze środków Funduszu Promocji Roślin Oleistych.
Dr hab. inż. Tomasz Schwarz, prof. Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, zwrócił uwagę, że głównym celem konferencji jest uświadomienie rolnikom możliwości ograniczenia stosowania poekstrakcyjnej śruty sojowej na rzecz śruty rzepakowej, a nie całkowita jej eliminacja z dawek, ponieważ na obecną chwilę jest to niemożliwe.
Ekspert podkreślił, że łącząc śrutę sojową z rzepakową, uzyskuje się najlepszą wartość biologiczną białka paszy pod względem składu aminokwasowego.
Dodał również, że Polska eksportuje około 3 mln ton śruty sojowej rocznie, a produkuje 1,6 mln ton śruty rzepakowej. W związku z tym nasz kraj nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania na białko roślinne z własnej produkcji, dlatego jego import jest konieczny.
Import wieprzowiny kupowanej z Unii Europejskiej uniemożliwia krajowym hodowcom sprzedaż tuczników w okresie świątecznym. Ceny tuczników na ostatniej sesji VEZG w tym roku nie wzrosły. Kosztują one wciąż 1,92 euro za kg wbc. –...
Obecnie Polska eksportuje połowę produkcji śruty rzepakowej. W jej miejsce sprowadza nie tylko śrutę sojową, ale także zwiększa import śruty rzepakowej, np. z Ukrainy.
PSPO w kolejnych latach chce maksymalnie ograniczyć eksport śruty rzepakowej, jednak aby to się udało, pasza ta musi znaleźć większe uznanie wśród krajowych producentów trzody chlewnej.
Według badań i wdrożeń terenowych, pasze rzepakowe wykazują potencjał jako realna alternatywa dla poekstrakcyjnej śruty sojowej i mogą przyczynić się do ograniczenia jej stosowania w dawkach dla świń.
Tema pt. "Optymalna receptura mieszanki paszowej kluczem do opłacalności w produkcji świń" omówił dr Mirosław Wantuła z firmy Blattin Polska.
Zwrócił on uwagę, że prowadząc tucz jednofazowy, nie osiągnie się tak dobrych wyników, jak w przypadku kilkukrotnej zmiany dawki, ponieważ pozwala to lepiej pokryć zapotrzebowanie świń na składniki pokarmowe.
Więcej informacji na temat konferencji firmy Blattin Polska znajdziesz w kolejnym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie" (1/2025).
Nasz magazyn można zaprenumerować w tradycyjnej formie TUTAJ oraz w e-prenumeracie TUTAJ