Jak kształtuje się pogłowie świń w III kwartale 2024 roku?
W trakcie trzeciego kwartału br. ubyło w Polsce 529 stad, a także 14 766 sztuk trzody. Spadki są stosunkowo niewielkie i widoczna jest stabilizacja.
Gobarto Hodowca podał, na podstawie danych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z dnia 30 września, że od początku roku zlikwidowano 2 452 stada, a pogłowie spadło o 208 669 sztuk.
Na koniec września w naszym kraju hodowano 9 195 583 sztuk trzody w 49 109 gospodarstwach. Liczby wskazują, że obserwowane w poprzednich latach spadkowe trendy wyhamowały.
Stabilizacja jest korzystnym trendem w sytuacji, gdy tegoroczny sezon ASF wyjątkowo mocno dotyka producentów trzody chlewnej.
Jaka cena tuczników na giełdzie VEZG?
Jakie stada zlikwidowano?
Likwidacja stad widoczna jest wśród hodowli o każdej wielkości. Najwięcej zlikwidowano tych utrzymujących od 1 do 5 świń – 394.
Duży spadek zanotowano również w średnich stadach hodujących od 51 do 100 świń. Od początku roku zlikwidowano ich 376.
Najmniej, bo jedynie 13, zlikwidowano największych stad hodujących powyżej 1 000 świń.
Pogłowie świń w ostatnim półroczu najbardziej ubyło w największych stadach. Od początku roku zmniejszyło się ono o ponad 110 tysięcy świń.
Mimo że likwidacja mniejszych stad była bardziej powszechna, spadek wśród największych gospodarstw może mieć poważne konsekwencje dla całego sektora.
Warto zauważyć, że hodowca decydujący się na likwidację największego stada, może w praktyce eliminować z rynku liczbę świń równą hodowli nawet ponad 200 właścicieli mikro stad.
Raport ASF. Ogniska u dzików wciąż wybuchają
Taki efekt kumulacji może prowadzić do znacznego zmniejszenia całkowitego pogłowia w kraju, co w dłuższym okresie może wpłynąć na stabilność i ceny mięsa wieprzowego.
– Wygląda na to, że rynkowa stabilizacja potrwa nieco dłużej, a odpowiadają za to przede wszystkim stabilne ceny tuczników. Spodziewamy się oczywiście sezonowych wahań pogłowia w kwartałach, ale jedynie na poziomie około 250 tys. szt. – wyjaśnia Piotr Karnas, dyr. ds. rozwoju trzody chlewnej Gobarto Hodowca.
Stad świń będzie ubywać
Eksperci uważają, że likwidacja małych stad wciąż będzie trwać. Zaskakująca jest za to eliminacja tych największych.
– W naszej opinii jest to trend mający dwa źródła. Po pierwsze część starych, dużych chlewni ulega dekapitalizacji i właścicieli czeka albo decyzja o remoncie albo o likwidacji produkcji – mówi Piotr Karnas dodając:
– Po drugie zaczyna się również problem braku sukcesji w gospodarstwach. Starsi rolnicy nie mając komu przekazać gospodarstwa, likwidują produkcję zwierzęcą.