Cena tuczników spadnie pod presją handlu?
Cena tuczników w Niemczech od 28 lutego pozostaje niezmieniona. W Polsce notowania również krążą wokół tych samych stawek i zależą od indywidualnych ustaleń zakładów mięsnych.
Na rynku niemieckim mamy do czynienia z równowagą popytowo-podażową, która objawia się stagnacją cenową.
Szczególnie interesujący jest parkiet ISW, gdzie pomimo wysokich sprzedaży, dochodzących nawet do 100% wystawianych zwierząt, sprzedający ani myślą podbijać stawki.
Na parkiecie VEZG króluje stawka 2,20 euro za kg, tj. 9,50 zł w klasie E i jak na razie nic nie zapowiada zmian. Ale czy jest jakaś szansa na podwyżki?
VEZG 24 kwietnia. Co dalej z ceną tuczników?
– Wiele zależy od rozmów jakie toczą Niemcy z Chinami na temat rejonizacji pod kątem ASF. Jeśli skończą się one sukcesem, byłby to wyraźny impuls do podwyżek, nie tylko w Niemczech, ale i chociażby w Polsce – mówi Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS. dodając:
– Ale czy my zawsze musimy się oglądać na naszego zachodniego sąsiada? Niestety próżno szukać informacji o podobnych rozmowach strony polskiej z Państwem Środka. Przyczyną może być chociażby nadal nieskuteczna walka z ASF w naszym kraju.
Krajowe zakłady mięsne w większości prowadzą obecnie negocjacje ze stroną handlową na temat stawek za towar w maju. Mimo braku surowca są one ostrożne w cennikach, tak, aby nie narazić się na straty.
– Stawki za świnie są więc niezwykle zróżnicowane. W kraju można spotkać propozycje 9,30 zł za kg w klasie E, jak i 9,60 zł za kg w klasie E. Mowa oczywiście o stawkach maksymalnych – mówi Czarniak.
Hodowcy świń w maju mogą się niestety spodziewać obniżek cen. Będą one związane z niskim handlem, który przebiera obecnie w ofertach nie tylko krajowych, ale i wśród mięsa importowanego.