Ardanowski: analizowane jest, skąd się wziął wirus ASF w Lubuskiem

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
20-11-2019,8:35 Aktualizacja: 20-11-2019,9:39
A A A

Trwają próby ustalenia, w jaki sposób wirus afrykańskiego pomoru świń przeniósł się na teren zachodniej Polski - powiedział minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, zapytany we wtorek przez PAP o przypadki ASF u dzików w woj. lubuskim.

We wtorek po południu Główny Lekarz Weterynarii poinformował o potwierdzeniu kolejnych 18 dzików z chorobą ASF.

W poprzednich dniach odnaleziono dwa padłe dziki zakażone wirusem.

wirus ASF, ASF w Lubuskiem, ASF w woj. lubuskim

Coraz więcej chorych na ASF dzików w województwie lubuskim

U kolejnych 18 dzików zostało potwierdzone zakażenie wirusem afrykańskiego pomoru świń. Służby weterynaryjne planują budowę drugiego ogrodzenia, w poszukiwaniu padłych dzików pomaga wojsko - poinformował w komunikacie Główny...

Jak mówił, pierwszy w tym województwie dzik, u którego potwierdzono chorobę został znaleziony przez leśnika, w poprzedni piątek (14 bm), w pobliżu drogi. Prawdopodobnie zwierzę zostało potrącone, ale nikt nie zgłaszał szkody komunikacyjnej.

- Być może powtórzył się przypadek z Czech, który związany był z dużą ilością pracowników ukraińskich, którzy tam przyjechali - mówił minister.

Ardanowski zauważył, że w Polsce pracuje 1,5 mln Ukraińców, którzy przywożą dla siebie różnego rodzaju produkty mięsne, chociaż ze względu na ASF przywóz ich jest zakazany. Resztki kanapek często wyrzucane są na parkingach do koszy na śmieci lub na pobocze dróg, gdzie żerują dziki, więc choroba mogła się w ten sposób przenieść - powiedział.

Ale jednocześnie minister zapewnił, że jest daleki od teorii, które sugerowałyby złą wolę, bo choroba szerzy się na całym świecie.

walka z asf w polsce, phil hogan, jan krzysztof ardanowski, komisja europejska

Służby ustalają, jak ASF dotarł na zachód Polski. Bruksela służy pomocą

Jan Krzysztof Ardanowski na spotkaniu szefów resortów rolnictwa krajów UE w Brukseli przedstawił sprawę przypadków ASF w zachodniej Polsce. - Nikt się nie spodziewał, że w takim miejscu może się pojawić przypadek ASF....
Podkreślił, że w Polsce udało się "zapanować" nad chorobą, w tym roku odnotowano 48 ognisk, gdy w ubiegłym było ponad 100. Dziki z ASF znaleziono 330 km od dotychczasowych ognisk, na szczęście w miejscu, gdzie nie ma gospodarstw hodowlanych, na terenach leśnych.

- Bez odstrzału dzików nie da się ASF w naszym kraju opanować. Na zwiększenie odstrzału minister rolnictwa nie ma jednak żadnego wpływu - stwierdził.

Ardanowski przypomniał, że w poniedziałek podczas pobytu na posiedzeniu unijnych ministrów rolnictwa w Brukseli poinformował o wystąpieniu przypadków ASF w woj. lubuskim. Przedstawił działania, jakie natychmiast zostały podjęte - zgodnie z unijnymi procedurami - na tym obszarze przez Inspekcję Weterynaryjną i pozostałe odpowiednie służby.

Informacja ta została dobrze przyjęta, m.in. komisarz ds. rolnictwa Phill Hogan powiedział, że - Polska perfekcyjnie wykonuje te wszystkie procedury, które są w takiej sytuacji konieczne - podkreślił minister.

ASF, Agri Plus, wirus, ogniska, bioasekuracja, transport

Jak żyć z ASF?

Afrykański pomór świń (ASF) od kilku lat spędza sen z powiek rolnikom i hodowcom trzody chlewnej. O tym jak żyć z wirusem wyjaśniali specjaliści podczas spotkania zorganizowanego w woj. mazowieckim.    Konferencja poświęcona...
"Nikt się nie spodziewał, że pojawi się nagle przypadek ASF w tak znacznej odległości od miejsc, gdzie wydawało się, że choroba jest pod kontrolą" - skomentował prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński. - Myślę, że jest to ogromne zaskoczenie nie tylko dla branży, ale także producentów świń i służb weterynaryjnych - dodał.

Jak mówił, jest przekonany, że podejmowane są wszystkie działania, by ogniska choroby nie wypuścić z tego regionu, bo zdajemy dobie sprawę, jakie byłyby straty, gdyby wirus został przeniesiony do chlewni. Kiedyś zostało wyliczone, że jeśli ASF znajdzie się w województwach o wysokiej intensywności hodowli (np. w woj. wielkopolskim czy kujawsko-pomorskim) to straty będą szły w miliardy złotych, a polskie firmy mięsne zostaną wyeliminowane z eksportu.

List do premiera Mateusza Morawieckiego wystosował Krajowy Związek Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej. Wskazano w nim na nieskuteczność dotychczasowych działań zwalczenia ASF.

- Wciąż aktualne jest pytanie, dlaczego nadal brakuje zdecydowanych działań administracji w ograniczaniu populacji dzików, czy likwidowaniu produkcji w gospodarstwach niespełniających podstawowych zasad bioasekuracji - napisano.

przypadek asf, wirus asf, afrykański pomór świń w Polsce, padłe dziki, odstrzelone dziki, GLW, ASF w woj. lubuskim

Drugi przypadek ASF w Lubuskiem. Trwa grodzenie terenu

Główny lekarz weterynarii poinformował dzisiaj (18 listopada), że wczoraj tj. 17 listopada potwierdzono wystąpienie drugiego przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików w województwie lubuskim w powiecie nowosolskim....
Jak wskazuje Związek, skuteczna metoda walki z ASF u dzików została wypracowana i prowadzona w życie w Czechach. Czesi do odstrzału dzików wykorzystali snajperów, którzy skutecznie wyeliminowali dziki z wcześniej ogrodzonego rejonu zagrożenia. Obawiamy się zarówno bankructwom zakładów przetwórczych, które pozbawione surowca i możliwości swobodnego handlu nie poradzą sobie na rynku, jak i upadku wielu gospodarstw rolnych specjalizujących się w produkcji trzody chlewnej.

"Koordynacja powyższych działań przekracza kompetencje ministrów w ramach poszczególnych resortów, dlatego zwracamy się do Pana Premiera o wprowadzenie niezbędnych zmian mających na celu poprawę skuteczności walki z chorobą ASF. W zespole również nie powinno zabraknąć miejsca dla konstruktywnych przedstawicieli organizacji producentów i przetwórców wieprzowiny, bez których udziału trudno wyobrazić sobie powodzenie podejmowanych działań” - czytamy w liście do premiera.

Zdaniem KZPiPTCH, Polska powinna zachęcić rząd niemiecki do wybudowania płotu na Odrze, który zapobiegłby przedostaniu się zakażonych dzików na teren Niemiec. Wzdłuż płotu w pasie 50 km niemieccy myśliwi powinni przeprowadzić intensywny odstrzał dzików.

Brak potwierdzonych przypadków ASF u dzików na terenie Niemiec jest w interesie producentów świń. Albowiem zamkniecie azjatyckich rynków eksportowych dla niemieckiej wieprzowiny może spowodować dramatyczny spadek cen żywca wieprzowego w całej Unii Europejskiej.

  • Więcej aktualnych informacji na temat afrykańskiego pomoru świń będzie można znaleźć w najnowszym wydaniu magazynu Hoduj z Głową Świnie. ZAPRENUMERUJ
Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA