W Lubuskiem ubito już milion ptaków
W województwie lubuskim z powodu ptasiej grypy w 46 fermach zutylizowano już ponad milion sztuk drobiu - głównie indyków, kaczek i gęsi. Trwa też ubój drobiu w gospodarstwach przydomowych w strefach zapowietrzonych.
W zeszłym tygodniu zakończono działania związane z ubojem ptactwa na fermach znajdujących się w strefach zapowietrzonych, wytyczonych wokół zlikwidowanych ognisk wirusa H5N8. Jak poinformował Główny Inspektorat Weterynarii (GIW), w Lubuskiem łącznie w 46 fermach zutylizowano ponad milion sztuk drobiu - głównie indyków, kaczek i gęsi. Łączna masa tych ptaków to ponad 5,8 tys. t. Koszty związane z ubojem i utylizacją oszacowano na około 8 mln zł.
Producenci drobiu chcą mobilnych urządzeń do utylizacji
Według danych służb weterynaryjnych w strefach zapowietrzonych w regionie trzeba będzie zutylizować jeszcze ok. 6 tys. sztuk drobiu z przydomowych gospodarstw. Dotychczas w woj. lubuskim stwierdzono 19 ognisk ptasiej grypy u ptactwa hodowlanego. Wystąpiły na fermach w Deszcznie, Gliniku, Białobłociu, Borku, Maszewie, Karninie, Lubiszynie, Kiełpinie, Starym Polichnie, Płonicy, Przytocznej i ostatnio w gospodarstwie w Sulechowie (25 ptaków).
Pierwsze ognisko wirusa H5N8 w tym regionie potwierdzono na początku grudnia ub. roku na fermie gęsi w podgorzowskim Deszcznie. Był to zarazem pierwszy w naszym kraju przypadek wystąpienia tego wirusa u ptactwa hodowlanego. Specjaliści przypuszczają, że drób mógł zarazić się od dzikiego ptactwa.
Ptasia grypa coraz bardziej daje się we znaki. Polski drób podbije Azję i Afrykę?
Główny Lekarz Weterynarii przypomina hodowcom o konieczności stosowania się do zapisów rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi ws. zarządzenia środków związanych z występowaniem wysoce zjadliwej grypy ptaków.
Z kolei resort rolnictwa zaznacza, że odszkodowanie należy się rolnikowi, u którego w hodowli drobiu wystąpiła choroba, ale pod warunkiem, że przestrzegał zasad bioasekuracji.
Z powodu wystąpienia wirusa polskiego drobiu nie kupują obecnie kraje pozaunijne, ale nadal można go sprzedawać w Unii Europejskiej. Dotychczas nie odnotowano na świecie zachorowań na wirusa grypy H5N8 wśród ludzi.
Zgodnie komunikatami GIW, w Polsce potwierdzono 33 ogniska wirusa H5N8 u drobiu i 20 przypadków ptasiej grypy u dzikich ptaków.
Książki warte polecenia: Sygnały kur nieśnych | Hodowla i chów gęsi | Sygnały brojlerów