Ptasia grypa znów zaatakowała
W gospodarstwie w Zybułtowie (gm. Grunwald, woj. warmińsko-mazurskie), utrzymującym ponad 17.600 sztuk indyków, wykryto ognisko ptasiej grypy - podał Główny Inspektorat Weterynarii. To 18. przypadek ptasiej grypy od początku roku w kraju.
Ognisko wysoce zjadliwej grypy ptasiej H5N8 wyznaczono po uzyskaniu wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. grypy ptaków, czyli Państwowego Instytutu Weterynaryjnego-Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach.
Mijają tygodnie, a nadal nie wiadomo skąd wziął się wirus
Służby weterynaryjne wdrożyły wszystkie procedury związane z likwidacją choroby. Indyki po zagazowaniu zostaną przewiezione do zakładu utylizacyjnego.
Główny Lekarz Weterynarii przypomniał hodowcom drobiu o konieczności zachowania szczególnej ostrożności i przestrzeganiu zasad bioasekuracji przy obsłudze stad, minimalizujących ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków do gospodarstwa.
Ptasia grypa to choroba wirusowa, stwarzająca zagrożenie przede wszystkim dla ptaków - zarówno dzikich, wolnożyjących, jak i dla drobiu hodowanego przez ludzi.
Pod pojęciem ptasiej grypy kryją się różne podtypy wirusów różniące się zjadliwością i zakaźnością.
U indyków z gospodarstwa w Zybułtowie stwierdzono podtyp wirusa H5N8, który należy do szczepów zjadliwych, niestwarzających zagrożenia dla człowieka.
- Książki warte polecenia: Sygnały brojlerów |Sygnały kur nieśnych