Polski drób coraz bliżej Chin. Pekin zatwierdził ważny dokument
Władze weterynaryjne w Pekinie przekazały długo wyczekiwany projekt znowelizowanego protokołu bilateralnego pomiędzy Polską a Chinami, który dotyczy mięsa drobiowego - informuje Krajowa Rada Drobiarstwa-Izba Gospodarcza (KRD-IG).
Najnowszy dokument, zawierający uwagi strony chińskiej jest kolejną wersją projektu protokołu. Pierwsza propozycja została przekazana w styczniu. Niestety, po odesłaniu polskich uwag od lutego zaległa cisza.
Chiny wciąż zamknięte dla polskiego drobiu. Ale batalia trwa
Ważnym momentem w obustronnych relacjach była wizyta delegacji resortu rolnictwa w Chinach w połowie maja z wiceministrem Jackiem Boguckim na czele i przeprowadzone rozmowy na wysokim szczeblu. W tym samym czasie w Państwie Środka przebywali reprezentanci KRD-IG i polskich producentów drobiu, uczestnicząc w licznych wydarzeniach.
- Był to wyraźny sygnał dla naszych chińskich partnerów, że traktujemy ich z należytą powagą i odpowiednią rangą - ocenia Łukasz Dominiak, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa-Izby Gospodarczej.
Pod koniec maja do Polski przyjechali przedstawiciele największej chińskiej organizacji zrzeszającej podmioty związane z produkcją i dystrybucją mięsa - China Meat Association (CMA).
Podczas zorganizowanego przez KRD-IG seminarium pn. "Perspektywy eksportu polskiego drobiu do Chin", które odbyło w ministerstwie rolnictwa, omówiono plany dotyczące współpracy handlowej między krajami.
- Rząd wspiera starania o ponowne otwarcie rynku Chin dla polskiego drobiu, co jest dla nas, producentów, znaczącym ułatwieniem w ponownym wejściu na ten kluczowy, azjatycki rynek. Myślę też, że partnerzy z tego kraju doskonale zdają sobie sprawę z korzyści, jakie mogą wynikać z nawiązania współpracy. Świadczyć o tym może fakt, że tak liczna, bo aż 24-osobowa delegacja CMA, wybrała Polskę jako jeden z czterech odwiedzanych krajów europejskich - podsumowuje Łukasz Dominiak.
- Książki warte polecenia: Sygnały brojlerów |Sygnały kur nieśnych