Dwa wirusy zamiast jednego. Trudne czasy dla drobiarzy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
26-10-2020,20:05 Aktualizacja: 26-10-2020,20:19
A A A

Polskie drobiarstwo może się wkrótce znaleźć w bardzo trudnej sytuacji. Pandemia Covid-19 przybiera na sile. Hodowcy drobiu, zdaniem Krajowej Izba Producentów Drobiu i Pasz, będą się prawdopodobnie zmagać także z następstwami grypy ptaków.

Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz opiera swoje prognozy na monitoringu bieżącej sytuacji w Europie, na analizach występowania grypy w poprzednich latach, a także na rekomendacjach naukowców i służb weterynaryjnych.

Hodowcy i producenci drobiu w Holandii po tym, jak wykryto tam wirusa H5N8 u martwych łabędzi, już otrzymali nakaz utrzymywania drobiu wewnątrz budynków.

  • KIPDiP przewiduje trudny czas dla drobiarstwa
  • HPAI w czasie trwania pandemii Covid-19 może być bardzo groźna
  • W Holandii obowiązuje nakaz utrzymywania drobiu wewnątrz budynków
  • KIPDiP apeluje o bezwzględne przestrzeganie zasad bioasekuracji
  • Bioasekuracja powinna być przestrzegana również w produkcji przyzagrodowej

grypa ptaków, hodowla drobiu, EFSA, migracje dzików ptaków

Urząd ostrzega przed grypą ptaków. Polska narażona na epidemie

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ostrzega przed możliwością pojawienia się grypy ptaków m.in. w Europie Wschodniej. Ostatni raz choroba ta była w Polsce na początku br. i spowodowała wielomilionowe straty. "Wzywa się...

Hodowcy powinni zamknąć drób w budynkach

Producenci drobiu mogą odebrać ten nakaz jako nieadekwatny do bieżącej sytuacji. Jednak zdaniem KIPDiP władze tego kraju postępują słusznie. Drobiarstwo jest przemysłem, który przynosi Holandii 1,6 mld euro przychodów i zatrudnia około 10 tys. osób.

- Zdecydowanie sugeruję trzymanie ptactwa w zamknięciu także polskim hodowcom. Tym bardziej, że branża drobiarska jest u nas większa niż w Holandii - mówi Katarzyna Gawrońska, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.

Gawrońska zwraca także uwagę, że ostrzeżenia i apele do hodowców wystosowały władze weterynaryjne innych europejskich krajów.

Grypa u dzikiego ptactwa już wcześniej pojawiła się w Rosji i Izraelu. Zdaniem holenderskich naukowców, wirusa roznoszą ptaki wędrowne, od których zaraziły się łabędzie.

Główny lekarz weterynarii kilka dni temu poinformował o opublikowaniu przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) ostrzeżenia dotyczącego ryzyka wystąpienia wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) w sezonie jesienno-zimowym 2020/2021.

katarzyna gawrońska, produkcja jaj, chów klatkowy, pandemia covid-19

Tańsze jaja są potrzebne

Dla kupujących jaja cena wciąż ma znaczenie. Do takiego wniosku doszły europejskie sieci handlowe, które modyfikują swoje strategie i nie już są tak zgodne w wycofywaniu ze sprzedaży jaj klatkowych. To przede wszystkim efekt pandemii...

Grypa w Rosji wyznacznikiem dla Europy

EFSA opublikowała ostrzeżenie w związku z wybuchem nowych ognisk grypy ptaków na terenie zachodniej Rosji i Kazachstanu. Region ten, jak wskazuje KIPDiP, jest znanym jesiennym szlakiem migracji dzikiego ptactwa wodnego do Europy, co sprzyja ryzyku wystąpienia nowych ognisk grypy ptaków w Europie, w tym w Polsce.

W sierpniu i we wrześniu na terytorium Kazachstanu stwierdzono 7 ognisk HPAI u drobiu i 86 przypadków u dzikich ptaków (krukowate). W Rosji było to odpowiednio 46 ognisk u drobiu i 8 przypadków u dzikiego ptactwa (kaczki i łabędzie).

Z alertu EURL w Padwie skierowanego do krajowych laboratoriów referencyjnych ds. grypy ptaków wynika, że kiedy HPAI wykrywano na tych samych obszarach Rosji w 2005 r. oraz w 2016 r., w niedługim czasie pojawiały się ogniska choroby na terenie północnej i wschodniej Europy.

- Sytuacja dla hodowców drobiu robi się więcej niż poważna. Jeżeli drobiarstwo nie zrobi wszystkiego, aby uniknąć współwystępowania epidemii koronawirusa z epizoocją wirusa grypy ptaków, skutki mogą być opłakane - twierdzi Katarzyna Gawrońska z KIPDiP.

cena drobiu, żywiec drobiowy, mięso,indyki, brojlery, spadek cen,

Cena skupu żywca drobiowego jest niestabilna

Kurczęta brojlery w pierwszych dwóch tygodniach października potaniały średnio o 2 gr za kg. Z kolei cena indyków wzrosła w ciągu tygodnia średnio o 4 gr za kg.    Notowania kurcząt brojlerów w dniach 5-11...

Bioasekuracja przede wszystkim

Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz apeluje do hodowców drobiu o bezwzględne przestrzeganie zaostrzonych zasad bioasekuracji na fermach drobiu w celu ochrony gospodarstw przed ryzykiem zakażenia stad drobiu wirusem wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI).

Stosowanie najbardziej rygorystycznych praktyk bioasekuracyjnych może zminimalizować ryzyko zakażenia HPAI.

Zasady ochrony drobiu przed HPAI powinny być także przestrzegane przez osoby zajmujące się tzw. chowem przyzagrodowym.

"Doświadczenia sprzed kilku miesięcy związane z występowaniem wielu ognisk grypy ptaków w naszym kraju u ptaków utrzymywanych w gospodarstwach drobnotowarowych (pogłowie nierejestrowane przez Inspekcję Weterynaryjną) pokazały jakie konsekwencje, zarówno zdrowotne i handlowe, powoduje niekontrolowana produkcja przyzagrodowa dla pozostałych uczestników rynku - ferm i zakładów wylęgu drobiu" czytamy w komunikacie KIPDiP.



Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA